Autor |
Wiadomość |
<
Hyde Park
~
luźne teamty
|
|
Wysłany:
Wto 21:02, 01 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Buntownik napisał: |
Koncerty KSU cóż to nie pierwszy zastój koncertowy...kapela gra wtedy gdy Siczce kończy się kasa |
Tak źle to chyba z nim nie jest bo za tyle koncertów co gra nie miałby co do garnka włożyć. Dostaje zapewne tantiemy i coś tam za wznawiane płytki.
W takim małym miasteczku jak Ustrzyki można chyba za to godziwie żyć.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 2:21, 03 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wino ale ile tak KSU gra rocznie koncertów?
Przyjmijmy że około 20-25...bilety są po 25-30 złotych czasami grają też koncerty gdzie publiczność wchodzi za darmo ale wtedy pewnie kapela bierze z 3-5 tysięcy za koncert nie wiemy czy chłopaki dzielą się z tym po równo itd bo jeśli tak to z osiem stówek chłopak ma za jedną sztukę plus Aga bo chyba menagerowie są traktowani jak członkowie kapel i też coś dostają teraz to trzeba przemnożyć przez liczbę tych koncertów...ale od tego wszystkiego odchodzą opłaty za paliwo,wynajęcie busa,czasem akustyka,ochronę,noclegi..dużo nie zostaje ale na życie bez luksusów styknie plus te pieniążki za reedycje...niestety te się w końcu skończą i co wtedy?
KSU ruszy w trasę jak w 2004-2005 roku?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 9:42, 06 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Aaa.... Ja mu tam do portfela nie zaglądam. Biedy chyba nie klepią.
Nie jest tak, że KSU nie gra, bo nie chce. To ich nikt nie zaprasza do grania, Stąd koncertów nie ma. A menadżerka ma w dupie zabiegać o koncerty.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:23, 06 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wino tak sądzisz że nikt ich nie zaprasza?
Skąd masz taką teorię?
Wiesz w takim razie czemu na luty są już 3 zapowiedziane na last fmie koncerty KSU?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 14:35, 08 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
A słyszałeś żeby komuś odmówili występu? Fakt, to moja teoria ale chyba nie bez pokrycia. KSU przeżywa kryzys zapomnienia. W którymś z postów pisałem, że w moim otoczeniu KSU niemal nie istnieje, nie ma go w mediach, ludzie ich nie znają. Kto zaprosi zespół który nie gwarantuje udziału kompletu widzów? Wiem, że na ścianie wschodniej zespół nadal jest dość znany ale im dalej na zachód tym gorzej.
Dlaczego np. KSU nie wystąpi na WOŚP w 2010?
PS
Buntowniku chyba znowu zostaliśmy sami na tym forum
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 16:37, 08 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dębica
|
|
ja jestem Wino tylko nie mialem zdania jak do tej pory w zadnej sprawie.Nie orjentuje sie jaka jest sytuacja z koncertami ale jest kiszka.Ostatnio zauwazylem ze pojawilo sie info na glownej stronie o reedycji LBT z bodajze 2 miesiecznym opoznieniem...zenada.Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:51, 08 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Powtórzę raz jeszcze pytanie nie wiecie jakie jeszcze po 21,Bez prądu i Ludzi bez twarzy wyjdą reedycje?
Doszły mnie słuchy że Nikodem gadał z Agrafką i podobno w Ksu jest nieciekawie (z tydzień temu mówił mi o tym nasz wspólny znajomy ale więcej mi nic nie zdradził)...
No cóż ciekawe czy do 13 lutego kiedy KSU ma grać pierwszy zapowiedziany na last fmie koncert w Otwocku pod Warszawą doczekamy się jakichkolwiek niusów..np o kolejnej reedycji,o nowych terminach koncertów lub np będzie do odsłuchania ich nowy numer?
Przecież od września pomijając ich jeden występ w Rzeszowie w połowie października oraz ukazanie się reedycji Ludzi bez twarzy zespół praktycznie nie daje znaków życia...aż żal że taki zespół jak KSU z takim
stażem z tyloma fantastycznymi numerami praktycznie nie koncertuje i nie daje jakichkolwiek znaków życia...
Tutaj mam do was pytanie czy brakuje wam w KSU takiego menagera jak Prezo,który do 2006 roku robił sporo koncertów kapeli?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:16, 08 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubuskie
|
|
Preza mi ani trochę nie brakuje.
A nastepną reedycją będa Moje Bieszczady, i chyba ostatnią.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 12:03, 09 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Prezo to ten którego widać na drugim planie zdjęcia naszego forum (jakaś gruba cycata baba siedzi mu na karku, zauważył ktoś? )
No cóż nie mam zdania na jego temat, ale jak był menago KSU to wiele się działo i zapewne wielu dzisiejszych fanów poznało KSU za jego kadencji. Na pewno wiele zrobił w tym zespole. Odszedł w niejasnych okolicznościach.... Sam nie wiem w jakich
Buntowniku rozwiń temat co tzn. że w KSU jest nieciekawie? Sypie się skład? Kidawa nieoficjalnie odszedł, a reszta?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:22, 09 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 836
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
WINO2 napisał: |
(...)
No cóż nie mam zdania na jego temat, ale jak był menago KSU to wiele się działo i zapewne wielu dzisiejszych fanów poznało KSU za jego kadencji. Na pewno wiele zrobił w tym zespole. Odszedł w niejasnych okolicznościach.... Sam nie wiem w jakich(...) |
też jestem tego samego zdania
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 19:43, 09 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dębica
|
|
i ja rowniez takiego samego jestem zdania jak Piotr i Winko.Wiecie co...niech moze dadza w koncu spokoj bo i tak zenade odstawiaja ostatnimi laty.Reedycje,zero koncertow ostatnio,brak jakichkolwiek wiadomosci(mowie tu o najprostszych:typu koncerty,info o reedycjach i wydazeniach w zespole,o skladzie i przedewszystkim czy Siczka zyje).Najwyrazniej nikt sie tym nie interesuje,a juz napewno nie manager ktory nie ma chyba pojecia co nalezy do jego obowiazkow ale niestety w Polsce juz tak jest ze nieodpowiedni ludzie zajmuja dane stanowiska i az smiac mi sie chce.Ktos by mnie wkrecil na stanowisko informatyka to mam isc skoro nie mam pojecia o tym??Z tego powodu mamy fachowcow takich jakich mamy.Bo jak to sie mowi Polak zlota raczka wszystko potrafi,a wiec specjalisci w tym kraju nie maja prawa bytu.To tylko prosty przyklad jak ludzie w tym kraju podchodza do wielu spraw.Dobra koncze wywody.Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:24, 09 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 618
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Siczka żyje, koncerty są jak na razie , a skład taki jak jest Siczu-Jasiu-Gaweł-Lego-Dziaro
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:15, 09 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 836
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Czarny Piotrku! Ty to zawsze musisz dramatyzować
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:13, 09 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Na stronie zespołu kompletnie cisza..tak się zastanawiam po ch.j jest ta strona jak nie jest aktualizowana-brakuje niusów,zapowiedzi koncertów,galerii z ostatnich koncertów...
Jeszcze słówko do wszystkich osób na forum uważacie ze wszystko jest z zespołem w porządku,koncertują,są otwarci dla fanów,grają zmienione sety czy aby nie jest tak ze zespół jest praktycznie fikcją i jak powiedział jeden z basistów kapela nawet nie gra prób (w sumie nie dziwie się w końcu nie każdy z członków kapeli ma blisko do Ustrzyk)set praktycznie ten sam od 2005 roku,raz na ruski rok jest zmieniony jednorazowo na Ustrzyki po czym wszystko wraca do normy,obiecywana trasa na xxx lecie (objezdzenie całej Polski)okazała się kompromitacją...fani są manieni zmianą set listy a nowa płyta miała być na jesieni 2008..co mamy w zamian coraz rzadsze koncerty głównie w Polsce wschodniej (ludzie ze śląska,pomorza czy na zachodzie naszego kraju pewnie już zapomnieli kiedy ostatnio w swoich okolicach widzieli zespół KSU) za które trzeba już płacić 30/35 złotych (pomału zbliżają się do cen na Kult tylko ze Kazik i spółka gra 3 godziny) i w zamian otrzymujemy ten sam wielokrotnie odsmażany kotlet...warto wspomnieć o reedycjach (nie dość że wychodzą w digipackach i jeszcze ze zmienioną okładką to też nie są takie 33 złote za praktycznie stary materiał dodatkowo wzbogacony kilkoma dobrze znanymi utworami nagranymi u Jasia Kidawy w ostatnim czasie uważam za przegięcie pały)..każdego z was pewnie szlag trafia na myśl o tych wszystkich płytach,na których jest praktycznie ten sam materiał tytuły płyt każdy z was zna?
Ciekawi mnie co się dzieje z nagranym w sierpniu 2008 koncertem ksu na 30 lecie w Ustrzykach..czemu on się do tej pory nie ukazał na dvd..minęło 16 miesięcy...ile to ma jeszcze trwać....to co się w tej chwili dzieje to jedna wielka prowizorka!!!Jednak piszący o tym fani są bardzo niemiło traktowani przez panią menager...ja naprawdę chciałbym jak najlepiej dla zespołu ale nie mogę milczeć gdy mijają dni,tygodnie,miesiące a nawet lata a z Ksu dzieje się coś niedobrego..skończyła się trasa promująca Nasze słowa w 2006 roku i co od tego momentu się wydarzyło?Praktycznie nic-wydana w kwietniu 2008 płyta akustycznie jest tylko i wyłącznie wyciągnięciem kasy od naiwnych fanów,którzy kupią praktycznie ten sam materiał w nieco innej oprawie po raz który-czwarty-piąty,szósty?Co by nikt nie marudził ze nic chłopaki nie robią dostaliśmy dwa nowe numery w rockowej stylistyce...numery mi się podobają...szczególnie tekst o górnikach niesie za
sobą fajne przesłanie bo wino za karę cóż jest o picu i dupie marynie i nie należy go brać na serio...
Jednak cóż jak zwykle wyjdzie na to że jesteśmy bandą internatowych napinaczy (dzieci neostrady:) w ksu jest normalnie jak w pzpn nikt kto tam siedzi nie widzi że jest źle i o wszystko obwinia media (w naszym przypadku fora internetowe i księgę gości)...
Tak to mniej więcej widzę...żeby to się zmieniło musi się zmienić albo nastwienie Siczki albo zmiana menagera na kogoś bardziej prężnego...
Na koniec mojego długiego wpisu chciałbym tylko powiedzieć że bardzo chciałbym aby doszedł do skutku jakiś chat z zespołem tak byśmy mogli zadać zespołowi,menagerce kilkanaście niewygodnych pytań,na które by w miarę szybko odpowiedzieli...pewnie to nie wypali ale w takim razie zrobię wszystko co w mojej mocy by dotrzeć do Siczki w lutym w Otwocku pod warunkiem że ten koncert dojdzie do skutku...pozdrawiam...
Ostatnio zmieniony przez Buntownik dnia Śro 22:16, 09 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 16:49, 11 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dębica
|
|
Buntowniku zgadzam sie z Toba w 100% a wiec nie dodam nic wiecej bo napisales wszystko w ten sam sposob jak ja to widze.Odnosnie managera...hahaha niekoniecznie żona,dziewczyna ktoregos z czlonkow zespolu itp.musi zajmowac takie stanowisko.Moga sie kochac...prosze bardzo i zycze im jak najlepiej ale patrzac na to jak Agnieszka nie radzi sobie z ta funkcja to az krew mi sie gotuje(chyba nie tylko ja tak sadze??,moze jest inaczej-jezeli tak to bardzo ja przepraszam).Prezo nie wiem jaki byl dla zespolu(z tego co pisala Agnieszka,byl tyranem,materialista i naciagaczem i wiele innych takich komplementow) ale wydaje mi sie ze zespol promowal,grali duzo koncertow,wydali wtedy calkiem nowa plyte(jaka jest taka jest ale nowy material sie ukazal),grali na Przystanku Woodstock itp itd natomiast teraz kazdy kto potrafi ruszyc szare komorki pod swoja kopolka widzi jak jest,a jest ze to nazwe w ten lagodny elegancki sposob poprostu ŹLE.Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:39, 11 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja też uważam, że Prezo był dobry w tym co robił. A to co o nim mówiła Agrawa można by uznać najdelikatniej mówiąc za niesmaczne. Ja tam z nim problemów nie miałem hehe. Zresztą dobrze wspominam tzw. grupę tarnowską.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:27, 11 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
A co sądzicie o tym koleżce co za pośrednictwem księgi gości reklamuje swoją aukcje na allegro-kartkę z tekstem do bardzo znanego hitu KSU...kwota 500 złotych jest dla mnie astronomiczna!Poza tym jest problem jak potwierdzić jej autentyczność....
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:53, 11 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubuskie
|
|
Nie reklamuje w księdze, bo nie on wkleił tam link do aukcji. Można spytać Agi czy Siczka potwierdza autentycznośc tego czy nie.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 23:07, 11 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Nikodem masz kontakt z Agnieszką?
Odpowiada na maile,odbiera telefony?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 23:37, 11 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubuskie
|
|
Mam, na maile mi odpisuje a nie dzwoniłem do niej dawno. Zawsze można spróbować.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 7:52, 12 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Dla mnie ten kawałek tekturki nic nie jest wart, nawet jakby był autentyczny (sądzę, że jest). Ja słucham muzyki, a nie zbieram śmieci. Temu kto da za to 500 zł gratuluję kretyństwa.
Poza tym niejaki mmb na 12 sprzedanych przedmiotów dostał 2 negatywy i to chyba dotyczące kopiowania kaset KSU. Przeczytajcie sami
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez WINO2 dnia Sob 7:59, 12 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:42, 17 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Niezły przekręt z tymi kopiami chociaż ja zauważyłem że te komentarze do aukcji są sprzed 9 lat.Nie wiedziałem że w 2000 roku było już Allegro...sam mam neta gdzieś od 2005 roku,a wy od kiedy jesteście podłączeni do globalnej sieci...
Nikodema kojarzę z forum para wino heh tylko teraz zamiast Nikodem 15 powininieneś mieć Nikodem 19 lub Nikodem 20:)
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 19:23, 17 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dębica
|
|
ja w domu mam neta jakies 2 i pol roku.Buntownik jak ktos zrobil myk 9 lat temu moze i teraz,a karteczka z tekstem mmb nie wiem na ile jest wiarygodna...dla mnie tez nie ma wartosci.Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:30, 17 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 836
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
WINO2 napisał: |
Dla mnie ten kawałek tekturki nic nie jest wart, nawet jakby był autentyczny (sądzę, że jest). Ja słucham muzyki, a nie zbieram śmieci. Temu kto da za to 500 zł gratuluję kretyństwa |
nie pierdol Pan... jakby to było autorstwa Misfitsów (i jakbym miał tyle pieniędzy[tzn na pewno wiecej niz na "tekturke" z KSU]) to z chęcią bym kupił
jak dla mnie to nie jest kretyństwo tylko najnormalniesze kolekcjonerstwo
__________________________
Czarny wybierasz sie na Dreadnoughts do Rzeszowa pod koniec stycznia?
Ostatnio zmieniony przez piotrek dnia Czw 22:33, 17 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 23:15, 17 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Jednak kolekcjonerstwo ma swoje granice...teraz kartka,której nikt oprócz autora nie może dać głowy za jego autentyczność a potem pierwsza butelka po winie jaką wypił Siczka a skończy się na majtkach artysty czy jego włosach )))
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 7:08, 18 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 836
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
majtki to bym na pewno kupił... mhmm..
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 11:52, 18 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Kolekcjonerstwo to bzdura. Zbieranie jakichś pozostałości po kimś lub czymś. Mogę jeszcze zrozumieć jak ktoś kolekcjonuje dzieła sztuki albo minerały szlachetne bo to przetrwa wieki, ale zbieranie jakichś tam zapisków na papierze po jakichś punkach to wybaczcie.... Taki mój pogląd.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 18:22, 18 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dębica
|
|
No Wino z tym zbieraniem papierkow to sie zgodze ale kolekcjonerstwo to nie jest jakas bzdura tylko pasja,hobby.Obrazy czy mineraly tez kiedys sie zniszcza i nic po nich nie zostanie.Albo cos kolekcjonujesz albo nie.Ktos moze powiedziec ze bzdura jest cos co dla Ciebie ma jaks wartosc.Ja zbieram plyty i nagrania KSU pozatym mam pare naszywek,fotek,video,itp i slusznie zgodze sie z Buntownikiem zeby nie popadac w skrajnosci w swoim hobby bo zaczniemy zbierac smieszne przedmioty typu ta 1 butelka po winie,skarpety/majty czlonkow zespolu...hahaha.Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 19:17, 18 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubuskie
|
|
Skąd wiecie, że to faktycznie przekręt? Koleś jak najbardziej mógł wydać te kasety w latach 80, jego wiedza na temat KSU potwierdza, że był tedy blisko zespołu. A raczej te kasety nie wyglądały jak "oryginały", bo były robione własnym sumptem, wiec dla kgooś mogą wyglądać jak piraty, co nie znaczy od razu, że nimi są.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:57, 18 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Mogło tak być, ale przed 1994 r. kiedy to weszła w życie Ustawa o prawie autorskim. MMB rozpowszechniał te nagrania po 2000 jak wynika z dat na allegro, więc robił to albo nielegalnie (czyli okradał zespół) albo z upoważnienia zespołu (i zgodnie z prawem powinien dzielić się zyskiem z każdej kasety jaką sprzedał, w co wątpię).
Tzw. bootlegi czyli pirackie nagrania kolekcjonerskie, były do niedawna bardzo popularne. Ale były to najczęściej koncerty, takie jakie ma niejaki Getka. Zazwyczaj słabe technicznie, ale unikatowe. Bootlegi najczęściej były wymieniane, a nie sprzedawane. Firmy które stały na straży prawa autorskiego (w Polsce jest to ZAiKS) miały z tym nie lada problem bo bootlegi nie były nielegalnie skopiowanymi albumami tylko koncertami, których oficjanie nie nagrywano. Dochodziło nawet do tego ze prawnicy nie mogli nic wskórać bo np. gwar tłumu, gwizdy, oklaski nie stanowiły własności intelektualnej zespołu, nie mogli więc zaskarżyć nielegalnie wydanej swojej twórczości.
Dla tych co nie pamiętają tych czasów to jeszcze w latach 90 było mnóstwo legalnych sklepów muzycznych z kasetami jawnie pirackimi. Było to zgodne z prawem, bo prawo tego nie zabraniało. Dopiero wspomniana ustawa ucięła piractwo (choć wiadomo że go nie zlikwidowała).A prawdziwy boom nastąpił wraz z pojawieniem się MP3 i powszechnie dostępnym internetem.
No ale muzycy, aktorzy itp. biedy raczej z tego powodu nie klepią. Wręcz przeciwnie.
Ale się rozpisałem, aż się zdyszałem hehehe
Ostatnio zmieniony przez WINO2 dnia Pią 21:09, 18 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|