Nagonka na WINO2

W ostatnich dniach padłem ofiarą nagonki ze strony dwóch osób które nie wiadomo skąd wróciły po wielu miesiącach (BARDZO ZDZIWIONE ŻE KTOŚ TU JESZCZE ZAGLĄDA) i wprowadzają radykalne restrykcje za to co tu piszę. Dziwny zwyczaj zapanował na tym forum, bo do poprzednio pisanych postów nikt nie miał żadnych zastrzeżeń.
Niejaka Little_Blondi_KSU (moderator na oficjalnej) i Nikodem15 (moderator na oficjalnej) prowokują mnie do zachowań do których nie mam w zwyczaju.

Ostatnio Nikodem usunął 3 moje posty i udzielił 2 ostrzeżenia. Nie miał do tego żadnych podstaw bo nie były obraźliwe i nie zawierały wulgaryzmów, gróźb itp. Widać że jego postawa jest subiektywna, ale walą mnie ich relacje prywatne.

Jakoś nie widzę sensu żeby w dalszym ciągu brać udział w ożywianiu tego forum po pojawieniu się z zesłania tych dwóch osób, które zarzucają mi chamstwo, złośliwość i prowokowanie do kłótni.
Nie jestem też słabym charakterkiem żeby ulegać takim typkom.

PS
Nikodem żebyś mi kuźwa czasem nie usuwał tego postu bo będę go uparcie wklejał tak długo dopóki sobie odpuścisz lub do czasu aż Blondi każe Ci mnie zbanować.

Administrator

Każda osoba, która psiałaby takie posty, dostałaby ostrzeżenia. Jeśli wg Ciebie te posty nie były chamskie, to chyba masz jakąs poszerzona definciję chamstwa, ale to nie mój problem. Problemem za to jest, że nie myślsiz, ze uprzykrzasz życie tym, którzy muszą takie wypociny czytać wchodząc w temat teoretycznie poświecony Jaisowi Kidawie. Nie interesuje mnie co masz do Blondi i co ona do Ciebie ale jeśli już musicie się wymieniac złosliwościami, to dlaczego na forum publicnzym a nie w inny sposób?

Jak będziesz takim biurokratą to zostaniesz tu sam

ps
A dlaczego nie przeniosłeś moich postów do działu KOSZ tylko usunąłeś na dobre? Kolejne widzimisie?

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 947 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Nikodem wiesz ale tu chodzi oto ze my sobie jakoś radziliśmy bez moderatora i jakby nie było cenzury...kasować posty tylko dlatego że nie trzymają się tematu....poza tym Nikoś zbyt nadgorliwie spełniasz swoje obowiązki jak tak dalej ma być to ja stąd odchodzę...i inni to samo zrobią...
Proponuję więcej dystansu...

Administrator

W sumie to był mój błąd, że nie zachowałem tych postów Wina żeby wszycy mogli coenic czy rzeczywiście się nie kwalifikowały do usunięcia. Ale moim zaniem na osobiste złosliwosci i zaczepki (oraz cytowanie PRYWATNYCH wiadomosci) nie ma miejsca na forum publicznym.

Nie było tak, że w ogóle nie zaglądałem na forum, ale jak pojawiał się jakiś post raz na długi czas, i w zespole tez się nic nie działo, to nie widziałem sensu pisać i "ożywiać" forum na siłę.

Ja się nie upieram rpzy mojej funkcji admina, jeśli tak nie jestme mile widziany, bo forum ma być przyjemne w użytkownaiu dla wszysktich o ile to mozliwe.

Ogólnie radziłbym wrzucić na luz, jak nie ma moderatorów, to źle, jak sa i działają - też. Jeszcze się taki nie urodził, o by wszysktim dogodził. Smile

No i znowu nastąpił zastój.... - i co trzeba było rozrabiać ???

Administrator

Sam sobie odpowiedz Smile

szkoda ze nie mam szansy ocenic postow Wina!Musze sie zgodzic z chlopakami ze nagle pojawiliscie sie tutaj po miesiacach hibernacji i zaczales Nikos czuc wladze.Mi to tam ryba do tego bo moich postow nie usuwasz ale nie bylo mnie przez tydzien i nawet nie mam szansy ocenic tego co npisali Wino i Blondi.Moze nie usuwaj postow tylko po prostu sie udzielaj jezeli masz ochote bo do niedawna sie tym nie zajmowales. A Wy Wino i Blondi najlepij wyluzujcie bo tu mamy wymieniac sie swoimi spostrzezniami i opiniami,a skoro forum zaczelo znow zyc to moze pozwolmy mu na to,a nie robmy siary ktora znow je usmierci badz wprowadzi w stan hibrnacji na dluzszy okres.Ja sie ciesze ze ludzie tu wracaja bo oficjalne forum mi nie lezy przez jego nieczytelnosc. Jak dla mnie Nikodem moze byc moderatorem jezeli wszyscy sie za tym opowiedza.Chcialbym tylko zeby w odpowiedzni sposob dbal o wypowiedzi(nie nadgorliwie)bo powiedzmy sobie wprost-pozostalismy tu w malym gronie i raczej na tlum nowych uzytkownikow nie ma szans.I jeszcze jedno Nikos-zebys nie zapominal ze to forum istnieje zwlaszcza z tego powodu ze sam chciales zostac adminem.A wiec zrobmy glosowanie kto jest za tym zeby Nikos zostal. Ja jestem ZA bo do Nikodema nie mam nic i wiem ze posiada dosc spora wiedze w temacie i moze zawsze pomoc,a podczas zywotnosci forum pelnil dobrze swoja funkcje.Pozdrawiam

Ja też jestem za Smile

, gadałam z kilkoma ludźmi co tu się udzielali, powiedzieli mi, że się niebawem pojawią, oby Razz

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 947 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Czyżbym widział ze Dominika ma ostrzeżenie?
Nikoś ale jedno ostrzeżenie mógłbyś dla Wina zdjąć-wtedy będę za tym byś dalej sprawował na tym forum....

Administrator

Wino napisał więcej "niefajnych" rzeczy niż Blondi (ona w sumie 1 posta), ale nie mogę tego udowodnić, więc zrobię tak jak sugeruje Buntownik. Wino i Blondi namieszali a ja może też dałem się ponieśc emocjom, więc wszyscy mamy coś na sumieniu. Smile

Mam nadzieję, że to ejdnorazowy incydent, bo nikomu to nie służy a chodzi o to żeby było ciekawie i przyjaźnie na forum.

tak, tak byłam niegrzeczną dziewczynką Very Happy

ale teraz już ze mnie aniołek, serio Very Happy

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 947 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

No i cieszy mnie fakt ze jakoś się dogadaliście...

Każdy z nas może mieć różne przemyślenia o zespole...ale to nie znaczy żeby od razu skoczyć sobie do oczu...jak się nie da pogodzić,zawsze można kogoś traktować neutralnie....

nio dokładnie Buntownik Very Happy

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 947 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wiem sam wino jeszcze się nie dogadał lecz chyba można liczyć na to że ie będziecie sobie w drogę wchodzic..

Zresztą zobaczymy co napisze wino...

Ja oczywiście też się cieszę, że się dogadaliście i podobnie jak Kajo też sobie coś wypiję z tej okazji (może wino?)

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 947 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Nikodem minął miesiąc od twojej obietnicy że zdejmiesz jedno ostrzeżenie dla Wina i jak na razie jest to obietnica bez pokrycia w rzeczywistości...

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 947 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

W sumie piszę na forach różnych zespołów muzycznych i jeszcze nie zdarzyło się żebym dostał ostrzeżenie-chociaż nie raz moje wpisy były ocenzurowane przez moderatora..chociaż kto zna mnie osobiście ten wie że internetowa napinka to dla mnie pojęcie obce wszelkie sprawy wolę rozwiązywać na żywo... Smile