Muzycy KSU

Na koncercie w bydgoszczy zagrali przyzwoicie Very Happy

(aj moło powiedziane) wiec jestem za tym składem. Wink

teksty typu ze zaden zespol nie gra czysto sa zenujace...moim zdaniem jedyna osoba w tym zespole ktora mozna nazwac muzykiem to jasiu ktory naprawde potrafi grac na gitarze i nadaje charakteru utworom.siczka oczywiscie jest bardzo charyzmatyczna postacia i bez jego glosu ksu nie byloby soba jednak moim zdaniem wychwalanie sebka jest bledem poniewaz gra slabo..zeby nie powiedziec bardzo slabo...szkoda ze tutak nie moze wrocic...

Eh jak ja sobie przypomne jak mnie zatkalo gdy sie dowiedzialam ze Sebastian Sipa gral w KSU... faceta znam kupe lat w koncu to samo osiedle Very Happy

ale jakos sie w ogole nie zdradzil-dopiero po jakims czasie sie dowiedzial czlowiek.

Administrator

To w końcu nazywał się Siba czy Sipa? Grał kilka koncertów pod koniec 2005 roku.

Sipa....
Widac tam jest błąd!
No musial grac z nimi Very Happy

ale co do kolesia to super czlowiek taki swój Very Happy

rodzinke ma fajna

Administrator

Hmm na stronie KSU też jest napisane "Siba".

Eh no to trzeba zgłosic błąd.
Bo ja nawet sama go nie zauwazylam, że z błedem napisane!
A nie zafajnie przekrecic czyjes nazwisko

oo przeszukalam wam nasze miejscowe strony:
zeby nie było,że to ja przekrecilam nazwisko Sebka

[link widoczny dla zalogowanych]

Niewiedzić, czemu ten temat przestał funkcjonować, wprawdzie stwierdziliśmy, że obecny skład jest bez zarzutu, tworzą go ludzie wyjątkowi… myśle, że warto jeszcze o nich poplotkować, czy ktoś ma ochote na plotki???

Ewcio plotki plotkami ale fakty to lepiej. Jak nikt nic nie pisze tzn ze nikt nie jest zainteresowany.Jak ktoś chce nas obrazić to i tak się nie uda . jedyn koleż purepwnage napisał juz. "Sebek nie gra dobrze". Chyba nigdy nie widział ani nie słyszał jak Sebek gra. Kolez nie ma pojęcia o graniu skoro porównuje z całym szacunkiem Tutaka do Sebka. hhhmm to jest chyba zart. Wystarczy posłuchac i jest wszystko wiadomo. Coz może ty cos napiszesz??

To, czy ktoś gra 25 minutowe solówki albo, czy potrafi językiem zrobić tapping, ewentualnie grać uszami na blachach wiosny od razu nie czyni.
Zespół KSU nie gra symfonicznego rocka albo pasaży progresywnych tylko punk.
Poza tym, o zespole nie tylko świadczy technika ale także sprawność i zgranie. Gdyby chodziło o technikę gry, to wszystkie kapele powinny mieć instrumentalistów z filharmonii. Sex pistols instrumentalnie bardziej przypominali stojaki na instrumenty niż muzyków, ale do dziś są legendą. Misfits? Jeden z moich ulubionych zespołów. Również legenda. Dlatego, że grali jak Tony Royster Jr., Petrucci albo Reeves Gabriels? Niebardzo. Raczej dlatego, że na scenie przekazują energię i potrafią przyłoić.
To, że ktoś gra swoim stylem w określonym zespole nie znaczy, że nie potrafi zagrać czegoś innego.

Tuna, jak to nikt nie jest zainteresowany tym tematem wystarczy poruszyć nowy wątek, co właśnie uczyniłeś Smile

dobra, więc porozmawiajmy o Sebku, jak wiadomo każdy ma swoje zdanie, uważam, że ma swój styl i gra świetnie ten, kto myśli inaczej chyba jest głuchy, ja zawsze będę Go broniła a jak ktoś ma wątpliwości to proponuje posłuchać Totentanzu. Chłopaki wymaiatacie że hej, dajecie czadu, teksty trafne naprawdę świetny zespół macie we mnie fankę Wink

Agyan masz racje zespół powinien być zgrany a patrząc na obecny skład KSU nie wątpię, że jest - mam nadzieje taki pozostanie inaczej być nie może!!! Ciągłe porównywanie Sebka z Tumakiem wynika pewnie z przyzwyczajenia, Tutak grał dość długo w zespole… a tak na marginesie Sebek jest przystojny, młody i ma dużo innych zalet Cool

hmm... no to moze ja sie wypowiem na temat. Co do Sebka uwazam, ze gra jednak srednio. Z calym szacunkiem, nie chce go obrazac, to jest po prostu moja subiektywna opinia - bylem na paru koncertach, widzialem, rejestrowalem... Razz

pamietam tez Dziarka sprzed kilku lat, ktory wymiatal, ze hej... Mr. Green

Szkoda że go już nie ma, bo KSU miało wtedy power. Teraz też oczywiscie ma, ale cos mi brakuje w tych bebnach... nie wiem, no tego polotu... a moze trafilem po prostu na złe koncerty, kiedy zespol byl zmeczony? byc moze. nie wiem. ja oczekuje od sekcji perkusyjnej wiecej dynamiki jednak...

Co do Preza... przeczytalem tutaj opinie, ze probowal byc liderem. w jaki sposob? po czym to poznaliscie? co takiego robil zle? nie rozumiem...

Odnosnie Tuny - nie mysl, ze robię zamach na Twoje miejsce w KSU;) jestes fajnym czlowiekiem, miło sie z Toba gada:] przyjezdzajcie do Lublina.

Dodo powiem tak nie do końca zgadzam sie ze Sebek jest Średni na bebnach moze faktycznie wpadłes na koncert gdzie wszystko było zle nie raz tak jest zgadzam się ale bierz po uwagę ze to co ma do zagranie w KSU jest ograniczony gram z nim na codzien i wiesz powiem ze wymiata i wykonuje to co chce na bebny jak na 2 stopy to tak samo cieżkie granie jak i jazzowy sytuacji znam sporo bebniarzy i powiem jest zajebisty na bebny. równo i głośno gra tak samo dynamika ma myśle ze nie do końca posłuchałes co i jak Sebek gra ale to nic jak bedziesz na koncert zwróć uwagę ze z jego strony wszystko się zgadza. Heja

Czeladz_punk, zgadzam sie z Toba w 100%. Ja Cie chyba pamietam ze starego forum, co?:> Co do Preza to jeszcze jedna uwaga... kompletnie nie rozumiem textu Siczki na stronie - chyba nie podejrzewa go o nieuczciwosc? Confused

przeciez to już jest przegięcie...

Tuna, może i masz rację. Ale mi jednak bardziej odpowiada gra Dziarka:] kwestoia upodobań - gustu się przecież nie wybiera. Nie twierdze że Sebek nie umie grać, bo umie. Jeden lubi margaryne, drugi masło, prawda? Mr. Green

tez Ciek ojarze dobo z forum na polskiej nocy co bylo Wink

dodo racje

Tak, każdy ma swoje zdanie, kurde tym kto nie widział tuny i Sebka na żywo radzę pójść na koncert KSU i się przekonać jak grają a nie ciągle porównywać z innymi dajcie spokój Dziarek, Tutak,Prezo i inni to byli muzycy skupmysię raczej na obecnym składzie...

Administrator

Nie wątpię, że Sebek umie grać na bębnach, ale brakuje mi w jego grze tego czegoś, tej dynamiki, która sprawia, że słucha się perkusisty z przyjemnością, a co było u TutaKA, sYSEG9O i Dziarka. Może po prostu Sebek lepiej czuje się w innej muzyce niż ta, którą gra KSU? Słyszałem jego grę w Boggarts Power i nie pomyślał bym, że to ten sam bębniarz.

Tuna: z chęcią posłuchał bym Sebka grającego na 2 stopy. Macie może nagraną jakąś jego solówkę na perkusji, z chęcią bym obejrzał, bo sam uczę się grać na bębnach i się tym interesuję, z chęcią poznaję umeijętności i style różnych perkusistów.

NIkodem solówki na bębne może Dave Lombardo zagrać to nie o to chodzi. Solidny bebniarz to jest podstawa jak on zle gra nierówno itd to wszystko sie rozleci. Kazdy gra inaczej może ale trzeba to szanować. Nie mam taki nagrań zeby na 2 stopy albo coś takiego. Materiał Totentanz nie było tak samo zagrane przez Sebka tylko przez Darka Pawłowskiego. Konczymy materiału i bedziemy nagrywac a wtedy bedzie co słuchac pozdro

Administrator

Pewnie, że dobry bębniarz musi grać równo i utrzymywać dynamikę, ale to jest MINIMUM, poza tym liczy się jeszcze strona techniczna, stosowanie ciekawych zagrywek czy szybkość (to ostatnie zzwłaszcza w energetycznej muzyce, jaką gra np. KSU), a tego mi, kurcze, jakoś trochę brakuje w grze Sebka, ale to tylko moje subiektywne odczucia i każdy może mieć inne.

Wiem, że na nagraniach Totentaqnz nie grał jeszcze Sebek.

a jak widzicie Siczke jako wokaliste?

Siczka dla mnie jest genialnym człowiekiem i jak już wcześniej mówiłam podziwiam tego człowieka. To że jest samoukiem - tym bardziej zasługuje na uznanie. A wracając do pytania dla mnie jest świetnym wokalistą, muzykiem pisze genialne tekst ("wygnany z raju") wiem może sie powtażam, ale to dlatego że naprawde uweilbiam ten zespół i wszystko co się z nim wiąże dlatego nic złego nie umiałabym powiedzieć na ich temat:)

Nie znam sie ani na bebnach,ani na gitarach,ani tez na wokalu. Osobiscie odpowiada mi to jak Siczka spiewa,chociaz nigdy nie slyszalam jak spiewa na koncertach. Jego spiew znam tylko z plyt,lecz nie wydaje mi sie ze na zywo moze byc inaczej. Dla mnie jako wokalista jest ok. Gdyby nie spiewal dobrze to KSU nie mialoby tylu fanów,a to tez o czyms swiadczy. Jedyne czego nie moge sobie wyobrazic to Siczka jako spiewak operowy,a reszte uwzam ze bez problemów potrafi zaspiewac i juz.

Siczka moim zdaniem jest naprawde dobry w tym co robi , jego glos jest nietypowy i orginalny zreszt jak on sam , niezastapiony:)

wracając do Sebka.
MYślę, że wiele z was ocena szybkość jego grania po przesłuchaniu płyty ,,Nasze Słowa" gdzie utwory nie sa dynamiczne. Ale wydaje mi się ze to zabieg całego zespołu (grają wolniej żeby muzyka była bardziej czytelna) Ja uważam, że Sebastian to jeden z lepszych perkusistów na koncertach gra b.szybko stosuje konkretne i dobre przejścia. A przede wszystkim gra b. dobrze stopą co jest podstawą do utrzymania dynamiki.
Co do solówek pałkerów to solówki robią Ci któży nie potrafią się zaprezentować podczas utworu:). Perkusista razem z basistą powinni trzymać rytm i dynamikę (i to nie jest minimum) Pozdrawiam

Administrator

Na Naszydh słowach "gra" sampler, więc nie może ta płyta być podstawą oceny gry Sebka.

Muszę przyznać, ze nie wiedziałem o samplach na Naszych Słowach.
To mnie utwierdza w tym, że Sebek to dobry pałker, swoją drogą wolałbym żeby to Sebek zagrał na tej płycie. Ale przyzwyczaiłem się do dziwnych pomysłów w KSU. Gra facet super na koncertach i płyta z prawdziwym Sebkiem byłaby napewno o niebo lepsza. Inna sprawa, że przy nagrywaniu ,,prawdziwych" bębnów więcej ma pracy realizator, ustawić je tak aby odpowiednio gadały to nie jest łatwa sprawa. Co nie zmienia faktu, że nagrywając płytę (co nie jest codziennością) warto machnąć się na prawdziwe bębny Smile

tuna a taki bas 6 strunowy to sie stroi tak samo jak gitarę ? czy na jakichś innych progach ?