Tuna

Gość

Nie nie nie ! To napewno da sie na spokojnie wyjaśnić, zrobiło sie zamieszanie ale to tylko głupie forum czy ksiega gosci!!!

Pozdrawiam całe ukochane KSU !

to mało powiedziane że przykre ,tak jak dla mnie to straszne ,KSU jest częścią mojego żywota ,bardzo przeżywam takie rzeczy,to nie może być prawda, ja mam nadzieję że to nie wiem żart? a może to mi się śni i mam koszmary ???kur.. a tak miało być pięknie Sad

chce się obudzić Niepewny

ja głęboko wierze że jest jeszcze nadzieja na ocalenie KSU i mam nadzieje że wszystko będzie ok, mimo że po przeczytaniu księgi gości jakoś nie wygląda to kolorowo... Siczka powinien najpierw dokładnie poczytać forum a później oskarżać naszego Tune o takie rzeczy... z przykrościa to stwierdzam ale Siczka wszystko spieprzył... BŁAGAM DOGADAJCIE SIE JAKOŚ Crying or Very sad

niech robia co chcą, są dorośli, powinni sie zachowywac jak dorosli...
płakał po KSU nie bede...
aczkolwiek wielka szkoda że tak sie dzieje

siczka, pewnie nie ma czasu, żeby wczytywać się na forum, a chcąc zachować dystans do fanów, bo może lubi spokój wokół siebie mieć, może szuka inspiracji w ciszy, no tuna dużo tu pisze, i może temu to wszystko, może problem po części wydumany, ale wiadomo o co chodzi....

tylko bez takich jaj, że znowu zmiana w zespole będzie Crying or Very sad

Wodolot czekamy na wyjaśnienia, ale wiesz trudno uwierzyć komuś kto tyle namieszał ale próbuj to w końcu wolny kraj !!!

Wodolot nie jest temu wienien on może wyrazić swoją opinii i mam do teg prawa. to nie jego palce pisało to co zostało napisane.

2127. KSU - moje związki z tą kapelą to już ponad 20 lat , doprowadiły do poznania wielu wspaniałych ludzi związanych z tą kapela . Znam i przyjaznie się z Gienkiem kilka lat !!! więc mam wyrobione na jego temat zdanie - zawsze skromny , bez zera gwiazdorstwa .
Dla mnie słuchając KSU nie wazne było , czy grają z nut (czy je znają ) , wazna była muzyka i jej przekaz , zero gwiazdorstwa - ekstra kontak z fanami takie jest KSU , trzeba czasami uszanować , że mogą być zmeczeni - to przecierz ludzie , tacy jak my i mogą mieć gorszy dzień !!!
Nie pisze na forum , bo robi się ono śmieszne gdzie niejaki Pan Tuna - grający rok w KSU jest alfa i omegą , zna dokładnie wszystkie szczegóły związane z KSU , wie wszystko o nagrywaniu płyt KSU , ma na każdy temat coś bardzo ważnego do powiedzienia , np. wie wszystko o perkusistach KSU ....heh
Dla niektórych zaczyna być poprostu IDOLEM !!! i frontmenem KSU - coś się Panu Panie Tuna pomieszało , znam większośc ludzi grających w KSU , nikt nigdy nie wyciągał publicznie spraw KSU (jakiś szacunek dla lidera ) !!!
Gieniu graj dalej jak potrafisz , dla mnie jak i dla większośći fanów (tak myśle) najważniejsza jest muza i jej przekaz . Pozdrawiam Siczkę , Jasia , Sebka no i oczywiście Agę do zobaczenia !!!
ps. Teraz czekam na reakcje obrońców Pana Tuny, który za wszelką cena na legendzie i barkach KSU chce wypromowąć swoja kapelę Tot.....
zenek vel wodolot

2007-01-28 12:38:52
IP: 80.54.196.185

To jest mój wpis z księgi gości .
Każdy fan ma prawo do krytyki zespołu czy któregoś z muzyków (to są przecierz osoby publiczne) nie musicie się ze mna zgadzać macie do tego swięte prawo , ja to napisałem i biore odpowiedzialność za te słowa i sie z tego nie wycofuje ....

Posądzanie mnie o rozwalenie składu KSU włózcie sobie mili ludzie miedzy bajki , w Ksu graja dorosli ludzie ? i to oni decyduja kto z kim ma grać i chyba sami rozwiązują swoje problemy (jeśli tego nie potrafią to ich sprawa)

Powiem szczerze , że mi chyba najmniej zalezało by na tym żeby KSU przestało grać i to jeszcze na kilka dni przed koncertami w GB .

Pozdrawiam wszystkich Zenek dla niektórych wodolot

ps . Z Erykiem wyjasniliśmy zaistniałą sytuacje i to tyle w tym temacie ...

[quote="zenek vel wodolot"]Nie pisze na forum , bo robi się ono śmieszne gdzie niejaki Pan Tuna - grający rok w KSU jest alfa i omegą , zna dokładnie wszystkie szczegóły związane z KSU , wie wszystko o nagrywaniu płyt KSU , ma na każdy temat coś bardzo ważnego do powiedzienia , np. wie wszystko o perkusistach KSU ....heh
Dla niektórych zaczyna być poprostu IDOLEM !!![quote]

I to Cie tak gryzie w 4 litery ? Jest osobą publiczną, i nie karz go za to, jak reagują na niego ludzie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To raczej my czynimy z niego IDOLA jak go nazwałeś. Idol to określenie dla mnie jakiejś tam "gwiazdy" , a Eryk jest osoba, która oprócz tego, że zrobiła wiele dobrego dla fanów, dla KSU i DLA TEGO FORUM również ( !!!!!! ) to, angażował się w KSU całym sercem, więc jak mogliście doprowadzić do sytuacji, w której wolał odejśc od czegos co tak kochał..

i frontmenem KSU - coś się Panu Panie Tuna pomieszało , znam większośc ludzi grających w KSU , nikt nigdy nie wyciągał publicznie spraw KSU (jakiś szacunek dla lidera ) !!!/[quote]

Ja poprostu proponuję, żebyś poszedł sprzedać ten sprzet z którego piszesz, kase przepij i juz nigdy więcej tu nie zaglądaj ! Aha, jeszcze jedno - wredna to ja niuby jestem... ale i tak zycze Ci, żebys poczuł kiedyś to co przez Ciebie i Gienka poczuł On.

Płakac się chce ....

Jestem z natury spokojnym człowiekiem unikającym konfliktów, oraz ceniącym wartościową dyskusję, ale to co się tu wyprawia to dla mnie chamówa totalna.

Owszem - wyrażanie swoich opinii to prawo uczestnika forum, ale jeśli nie są poparte argumentami to jest dla mnie po prostu ściek. To tak jakbym sobie wszedł na forum i powiedział, że ta czy tamta osoba jest homofobicznym, zbigoconym kutasem bez podawania przykładów owego homofobicznego, zbigoconego kutasostwa.

Niewątpliwą winą niektórych muzyków KSU jest rozmawianie z fanami. Powiem więcej - karygodną postawą jest w ogóle odzywanie się do nich, nie mówiąc o wspólnym piciu piwa albo gadaniu przy papierosie. Straszne!! Okropieństwo, zaraza, trąd showbiznesowy! Skurwysyńskie konwersowanie z ludźmi słuchającymi tej muzyki, bestialskie dialogi z odbiorcami twórczości KSU i popaprańcze toasty za zdrowie zespołu i... Siczki!
A czy większym gwiazdorstwem nie jest nie odzywanie się do fanów albo od nich odgradzanie? Bycie dostępnym czy niedostępnym? Człowiekiem czy mitem? Paradoks jakiś, czy błędne koło?

Gdyby Erik, Sebek albo Jasiek po koncertach składali sprzęt pakowali się do samochodu i bez słowa jechali do domu albo na następną sztukę, to wszyscy mówili by, że są zadufanymi narcyzami albo pijawkami żerującymi na zespole. Tak źle i tak niedobrze. Albo gwiazdy albo sprzedawcy butów wzięci przypadkowo do zespołu...

Wiadomo - historia zna już takie przypadki, gdy ścinano cały las, aby ładnie wyglądał jeden dąb, buk czy jesion. Ale czy to właśnie z takimi sytuacjami nie walczy i nie walczył zespół?

Stanie się adwokatem diabła w tym przypadku nie jest trudne. Dla mnie o braku gwiazdorstwa ww. kolegów świadczy między innymi to, że o całej sprawie dowiedziałem się od osoby trzeciej, pomimo tego, że jesteśmy cały czas w kontakcie, od żadnego z muzyków nigdy, powtarzam - nigdy, nie usłyszałem złego słowa na Gienka (i zapewne nie usłyszę), co więcej, zawsze powtarzali (każdy z nich) że jest świetnym gościem i jego uważali za niekwestionowanego szefa zespołu.

Izraelscy mordercy nazywani są komandosami, arabscy komandosi to terroryści a najemnicy w Bośni to bojownicy o wolność. CIA nie zabija ludzi tylko neutralizuje zagrożenie. No a Tuna, jak wiadomo, jest gwiazdorem.
Pozytywną rzeczą jest jednak to, że po parudziesięciu dekadach życia na tej ziemi wreszcie zrozumiałem prawdziwe znaczenie wyrażenia "Kurwa mać!"

A od Totentanz się proszę odpierdolić bo to tak samo moja kapela jak Erika, Sebastiana i Rafała i nie pozwolę na robienie syfu.

Agyan: nikt sie nie przypieprza do Waszej kapeli Totentanz.

nie uważam żadnego z muzyków KSU za gwiazdora ...

ale jeszcze bardziej żałosne jest wyjasnianie "ich" spraw na forum czy w księdze gości Rolling Eyes

PUNX&SKINS: daruj sobie glupie komentarze

Wzburzył mnie przytoczony wcześniej tekst. Cieszę się, że większość nic przeciwko TT nie ma.
Niestety temat został poruszony publicznie. Być może nieintencjonalnie. Gdyby wszyscy mieli takie podejście jak ty...

pozdrawiam!

Szkoda że juz Tuna i Sebek nie grają dla mnie to byli goście niezastąpieni Sad

Gość

Czyli już po wszystkim? kurwa !
Dla mnie zespół juz nie istnieje, ewentulanie moge pojsc na koncert, żeby rzucić butelka po winie pana siczke za to co zrobił

enjoy...

Polakom gratulujemy Żywca
A poszczególnym osobom rozpierdolenia KSU

Nie no poprostu bosko nie ma to jak sie pozbyć ludzi którzy chcą zaby zespół nie był izolowany. Do Siczki mam duży szacunek ale jesli zespół ma byc paczką kumpli która gra bo lubi i uprawia to jako,,sport" i dla radochy to jesli toś chce miec kontak z potencjalnym odbiorca(czytaj fanami) i to jest uwazane za zło konieczne to mi zaczyna to przypominać komunizm....

Oj skończcie smęcić tam jakimiś tunami.

Do składu wracają, info z wikipedi:

# Leszek Dziarek (Sandomierz, ur. 1957) – perkusja, chóry, programowanie (1999-2003, 2007-)
# Paweł Gawlik "Kojak" (Rzeszów) – gitary basowe (1999-2003, 2007-)

Spoko ludzie, Dziarek jest ostry na koncercie którym byłem jechał ostre gadki/dowcipy, sprośne nieco Laughing

Oprócz tego oczywiście jest bardzo dobrym dobrym pałkerem.

Btw. znowu po jade, ale taka prawda połowa za was zna pewnie KSU od moementu gdy zobaczyło ich na brudstocku, innych składów pewnie nawet nie znacie. Skończcie już te lamenty, będzie dobrze.

tak bedzie dobrze, co ma nie być, Skladu szkoda, ale jakbyśmy tak chcieli płakać po każdym składzie to ksu juz dawno by nia miało żadnych fanów. A co do Tuny to ja go nie znam, na żywo nie słyszałem, ale pisanie że Tuna i Sebek są nie do zastąpienia to troche przesada, to nie jest kurde Slayer, żeby płakać po Davie Lombardo tylko punkowa kapela, która ma jechać w miare równo na koncertach Twisted Evil

jak KSU w takim skladzie wejdzie do studia to nowy album moze byc szokiem. poztywnym bardzo.

Administrator

Jeśli ten skład się utrzyma, to będzie git, bo teraz wszyscy (oprócz Siczki:-) muzycy KSU to absolutni profesjonaliści i wirtuozi swoich instrumentów. Tylko szkoda, że taki skład powstaje w tak przykrych okolicznościach i kosztem tak fajnych i uczicwych wobec fanów ludzi, jak Erik i Sebek. To nie pierwsza taka sytuacja i pewnie nie ostatnia niestety.

Btw. znowu po jade, ale taka prawda połowa za was zna pewnie KSU od moementu gdy zobaczyło ich na brudstocku, innych składów pewnie nawet nie znacie. Skończcie już te lamenty, będzie dobrze.[/quote]

Wypraszam sobie.... Ja KSU znam w wielu składach i uważam ze tak będzie lepiej bo pamietam koncerty nowego składu. Był to wielkio rozpierdol czyli prawdziwe pogo. Jednak co prawda to prawda teraz bedzie lepiej

dlatego pisze: połowa a nie wszyscy

Gość

dla mnie ważne jest to, że jednak wszystko nie zakończyło się grobem dla KSU

ale tak po prawdzie to w wikipedi nie widze niczego takiego co wskazywaloby na oficjalna zmiane skladu, ba nadal w składzie jest Tuna.

Gość

Tak wikipedia to naprawde wyrocznia... koles kurwa a jak by tam pisało, że na klawiszach gra Majka Jeżowska to byś uwierzył?

Siczka, Jasiu, Sebek i Erik tworzyli jak dla mnie nieprzeciętny skład i wydawało mi sie, że w każdej sprawie mają wspólny język i dzięki temu razem długo przetrwają. Do głowy by mi nie przyszło, że sam Siczka w tak beznadziejny sposób może to popsuć!!! Wiadomo - zmiany w składzie to norma ale tutaj nie powinno się to tak zakończyć, nie w takiej atmosferze i nie w momencie wspólnej pracy nad nową płytą. Nie zasłużyli na to ani fani, ani tym bardziej Sebek i Tuna - wszyscy lojalni wobec KSU!!! Bądź co bądź dobrze, że zespół na swoje 30-lecie całkowicie się nie rozpadł ale został ten cholerny zawód a zapał i podziw do tego zespołu jak i do samego Siczki jako wiarygodnego lidera-legendy u mnie poważnie ucierpiał!!! życzę oczywiście powodzenia i nowych sukcesów ale mnie samej narazie nie pali się na koncert KSU...; chyba czas na oddech po szokowy!
A tak na przyszłość to może warto spisywać umowy o pracę w KSU z wyraźnym określeniem terminu OD-DO; nie byłoby takiej niemiłej atmosfery, kłótni, pretensji i tego wszystkiego co w ostatnich dniach miało miejsce... tyle ode mnie;

Jesli zespolowi zalezy na tym zeby przertwac napewnoe da rade .. zreszta puki jest Siczka KSUbedzie trwało .
Ale licze na to ze sie obecny skład dogada... i pozostanie tak jak jest i było .Wszystko mozna wyjasnić..przeciez było tak dobrze ..
Fani KSU juz przyzwyczaili sie do zmian skadu tego zspolu ..ale moze czasami warto sie dwa razy albo i wiecej zastanowić zanim podejmie sie jakas decyzje.

Pozdrawiam wszytkich!!