Autor |
Wiadomość |
<
Media
~
Artykuł o KSU na www.muzyka.revolucja.pl
|
|
Wysłany:
Sob 16:06, 03 Lis 2007
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubuskie
|
|
Historia zespołu obszerniejsza niż na ksu.of.pl, niestety niezbyt obiektywna (po co np. pisać o związku Siczki i Agrawki???), w każdym razie warto poczytać:
KSU
BIESZCZADZKI ZESPÓŁ
GRAJĄCY ALTERNATYWNEGO ROCKA!!!
PRZEZ DZIENNIKARZY MUZYCZNYCH OKREŚLANY JAKO ''ŻYWA LEGENDA POLSKIEGO PUNK-ROCKA''
USTRZYKI DOLNE, ROK 1977. W TELEWIZJI TYLKO DWA NUDNE PROGRAMY PRZERYWANE CIĄGŁYMI PRZEMÓWIENIAMI ÓWCZESNYCH LIDERÓW PARTII KOMUNISTYCZNEJ... W SKLEPACH NA PÓŁKACH OBFICIE STOI JEDYNIE OCET I SÓL... DO SKLEPÓW USTAWIAJĄ SIĘ KILOMETROWE KOLEJKI, BO WŁAŚNIE MIĘSO RZUCILI...NIE WSPOMNĘ, ŻE ŻYWNOŚĆ BYŁA WYDAWANA NA KARTKI. CZĘSTO BYŁY TO RACJE GŁODOWE I LUDZIE MUSIELI KOMBINOWAĆ, ŻEBY JAKOŚ PRZETRWAĆ... DLA ZWYKŁYCH OBYWATELI BRAKOWAŁO DOSŁOWNIE WSZYSTKIEGO. CAŁA NASZA PRODUKCJA KRAJOWA SZŁA NA WSCHÓD... TYLKO PARTYJNI I ICH SŁUGUSY MIELI PRZYWILEJE...
GRUPA TUTEJSZEJ MŁODZIEŻY: BOGDAN ''BOHUN''AUGUSTYN, JEGO BRAT MACIEJ ''MICHAŁ BRODA'' AUGUSTYN, EUGENIUSZ ''SICZKA'' OLEJARCZYK, LESŁAW ''PLASTER'' TOMKÓW, WOJCIECH ''PTYSIU'' BODURKIEWICZ, WALDEMAR ''BUREK'' KUZIANIK I PARU TOWARZYSZĄCYCH IM KOLEGÓW NIE GODZĄ SIĘ Z PANUJĄCYMI WARUNKAMI. CI MŁODZI CHŁOPCY MAJĄCY ZALEDWIE PO 16/17 LAT FASCYNUJĄ SIĘ MUZYKĄ Z GATUNKU ROCKA, HARDROCKA I JAZZU. ZAKŁADAJĄ WŁASNY ZESPÓŁ. NA POCZĄTKU GRAJĄ COVERY SWOICH ULUBIONYCH BANDÓW: ''BLACK SABBAT'' ''LED ZEPPELIN'' ''DEEP PURPLE'' ''RUSH'' ''THIN LIZZY'' ''FREE''.... ALE KOMPOZYCJE SĄ ZBYT TRUDNE DO ZAGRANIA NA PRYMITYWNYM SPRZĘCIE JAKI UDAŁO IM SIĘ SAMYM ZMAJSTERKOWAĆ.
PODCZAS SŁUCHANIA AUDYCJI W ZNIENAWIDZONYM I ZAKAZANYM PRZEZ WŁADZE ''RADIU WOLNA EUROPA'' LECĄ KAWAŁKI NIEZNANYCH TUTEJ KAPEL, KTÓRE NA WYSPACH BRYTYJSKICH BYŁY PREKURSORAMI NOWEGO GATUNKU MUZYCZNEGO O NAZWIE ''PUNK''... TA MUZYKA BYŁA ZUPEŁNIE INNA OD TEJ GRANEJ PRZEZ WYŻEJ WYMIENIONE ZESPOŁY (GDYŻ NA NICH CI MŁODZI LUDZIE SIĘ WYCHOWALI ZAPATRZENI W STARSZYCH BRACI- HIPPISÓW)... BYŁA DUŻO PROSTSZA DO ZAGRANIA, BARDZIEJ ENERGICZNA, ZBUNTOWANA... I CO NAJWAŻNIEJSZE - POSIADAŁA IDEOLOGIĘ BARDZO WAŻNĄ WTEDY DLA MŁODYCH MUZYKÓW, GDYŻ DZIĘKI TEMU MOGLI WYKREOWAĆ SWOJE POGLĄDY I STWORZYĆ CHARAKTERYSTYCZNE POSTAWY, KTÓRE TERAZ PRÓBUJE SIĘ ZASZUFLADKOWAĆ I SPROWADZIĆ DO PROSTEJ SYMBOLIKI. WTEDY TO MIAŁO ZUPEŁNIE INNE WARTOŚCI. ZALEDWIE GARSTKA LUDZI W TYM KRAJU DAŁA POCZĄTEK I ROZWIJAŁA MUZYKĘ PUNK WRAZ Z JEJ FILOZOFIĄ, KTÓRĄ W TEKSTACH DOSTOSOWANO DO PROBLEMÓW NASZEJ SPOŁECZNOŚCI. NA WYSPACH BRYTYJSKICH, GDZIE W POŁOWIE LAT '70 (WTEDY TO ZACZEŁO BYĆ GŁOŚNO O ''SEX PISTOLS'' I NOWEJ SUBKULTURZE ''PUNK'') BYŁY INNE PROBLEMY. TAM ZMAGANO SIĘ Z BEZROBOCIEM, NISKIMI ZAROBKAMI I OGÓLNĄ STAGNACJĄ... ALE ONI MIELI WOLNOŚĆ SŁOWA!!! A POLSKA BYŁA WTEDY W ŻELAZNYM UŚCISKU ZSRR I MIAŁA MOCNO TRZYMAĆ ZA RYJ SWOICH OBYWATELI PRZEZ ROZBUDOWANY APARAT WŁADZY KOMUNISTYCZNEJ, BY CICHO SIEDZIELI I CIĘŻKO PRACOWALI... PRZECIEŻ ROSJA MUSIAŁA MIEĆ JAKIEŚ PROFITY DZIĘKI TEMU ŻE WYGRALI Z III RZESZĄ I NAS ''WYZWOLILI''... DO TEJ PORY NIE MOŻEMY SIĘ POZBIERAĆ PO TEJ SĄSIEDZKIEJ ''POMOCY''... DLATEGO UCIECZKA W ŚWIAT MUZYKI, A PÓŹNIEJ WALKA Z SYSTEMEM ZA JEJ POŚREDNICTWEM BYŁA JEDYNYM SPOSOBEM NA ZACHOWANIE INDYWIDUALIZMU I GŁOŚNE WYRAŻANIE SWOICH POGLĄDÓW. TO POZWALAŁO WYRWAĆ SIĘ Z BŁĘDNEJ MACHINY ZAUTOMATYZOWANEGO SPOŁECZEŃSTWA W KTÓRYM WŁADZA Z GÓRY NARZUCAŁA CO MA MYŚLEĆ I W CO WIERZYĆ...
POWRÓĆMY ZNOWU DO ''RADIA WOLNA EUROPA'', BO TO BARDZO WAŻNY EPIZOD DLA MŁODYCH ANARCHISTÓW I ICH ZESPOŁU. Z POWODU BRAKU DOSTĘPU DO ZAGRANICZNEJ MUZYKI ROCKOWEJ W POLSCE, CHŁOPCY PISZĄ LIST DO REDAKCJI Z PROŚBĄ O CZĘSTRZE AUDYCJE W KTÓRYCH GOŚCIŁ BY PUNK ROCK. LIST ZOSTAŁ KONSPIRACYJNIE WYWIEZIONY Z KRAJU I WYSŁANY, BY UNIKNĄĆ CENZURY. PO PRZECZYTANIU GO NA ANTENIE, MIMO, ŻE NIE ZAWIERAŁ KONKRETNYCH NAZWISK, W USTRZYKACH ZACZEŁY ODBYWAĆ SIĘ PRZESŁUCHANIA WSZYSTKICH PO KOLEI Z GRUPY ALTERNATYWNEJ MŁODZIEŻY, I WYSNUTO PRZECIWKO NIM JAKIEŚ SFINGOWANE OSKARŻENIA... OCZYWIŚCIE RADIO SPEŁNIŁO PROŚBĘ MŁODYCH LUDZI I NA ANTENIE POJAWIŁY SIĘ UTWORY ZESPOŁÓW TAKICH JAK: ''SEX PISTOLS'' ''UK.SUBS'' ''WIRE'' ''THE DAMNED'' ''RUTS'' ''999''... KTÓRE PO KRYJOMU W PIWNICACH I NA STRYCHACH NAGRYWANO NA MAGNETOFONACH SZPULOWYCH, BY PÓŹNIEJ URZĄDZAĆ PRÓBY I UCZYĆ SIĘ GRAĆ NA ICH COVERACH, PODKŁADAJĄC DO MUZYKI NAPISANE PRZEZ SIEBIE TEKSTY... Z CZASEM MŁODZI MUZYCY, (A W SZCZEGÓLNOŚCI SICZKA) ZACZYNAJĄ KOMPONOWAĆ WŁASNE UTWORY ALE ZANIM DO TEGO DOCHODZI, ZESPÓŁ PRZYBIERA NAZWĘ ''KSU'' I KILKA RAZY ZMIENIA SKŁAD. ODCHODZI BUREK (PERKUSJA), PÓŻNIEJ PLASTER (GITARA BASOWA), PTYSIU (SYNTEZATORY) I BOHUN (VOKAL, SAKSOFON). SICZKA JAKO GITARZYSTA PRZEJMUJE DODATKOWO ROLĘ VOKALISTY, ZA PERKUSJĄ SIADA BOGDAN TU(PTUŚ) TUTAK, A NA BASIE GRA ADAM ''DŻORDŻU'' MICHNO... PÓŻNIEJ ZASTĘPUJE GO BARTŁOMIEJ ''QQŚ'' KĄDZIÓŁKA... I TAK PRZEZ KOLEJNYCH KILKA LAT Z PRZERWAMI ZESPÓŁ POWOLI SIĘ ROZWIJAŁ MUZYCZNIE I IDEOWO.
NAZWA "KSU" (NADANA PRZEZ SICZKĘ), POCHODZI OD DAWNEJ REJESTRACJI SAMOCHODOWEJ Z REJONU USTRZYK - KROSNO-SANOK-USTRZYKI, WPROWADZONYCH POD KONIEC LAT '70. TERAZ TE TABLICE SĄ JUŻ RZADKOŚCIĄ PO ZMIANIE WOJEWÓDZTW I WPROWADZENIU NOWYCH PRZEPISÓW. OBECNIE SUCHA BESKIDZKA (OKOLICE KRAKOWA) MA TAKĄ REJESTRACJĘ, A W USTRZYKACH OBOWIĄZUJĄ LITERY RBI (RZESZÓW-BIESZCZADY).
POZA DZIAŁALNOŚCIĄ W ZESPOLE CZŁONKOWIE KSU UDZIELALI SIĘ W ŻYCIU SPOŁECZNYM I (ANTY)POLITYCZNYM ZWŁASZCZA W SPRAWACH DOTYCZĄCYCH REGIONU BIESZCZAD. ZAŁOŻYLI ORGANIZACJĘ O NAZWIE ''WOLNA REPUBLIKA BIESZCZADZKA'' W SKRÓCIE ''WRB'', MAJĄCEJ NA CELU OCHRONĘ BIESZCZADZKIEJ PRZYRODY I DAWNEJ KULTURY RDZENNYCH MIESZKAŃCÓW POZOSTAWIONYCH PRZEZ NICH ZABYTKÓW I WSZELKICH INNYCH ŚLADÓW EGZYSTENCJI. OBECNIE TYLKO BRACIA AUGUSTYNOWIE REALNIE ZAJMUJĄ SIĘ TYMI SPRAWAMI, GDYŻ MAJĄ UPOWAŻNIONE DO TEGO STANOWISKA PRACY (POLSKA AKADEMIA NAUK-MACIEJ I DYREKCJA DOMU KULTURY- BOHUN). NATOMIAST SICZKA STARA SIĘ WSPIERAĆ ICH W TYM SWOJĄ MUZYKĄ.
TEKSTY UTWORÓW KSU WYRAŻAJĄ LOKALNY PATRIOTYZM, BRAK AKCEPTACJI DLA PRZEMOCY, WOJEN, KORUPCJI I WSZELKICH NADUŻYĆ ZE STRONY WŁADZY W STOSUNKU DO SPOŁECZEŃSTWA. W LATACH 80-TYCH CZŁONKOWIE ZESPOŁU BYLI INWIGILOWANI PRZEZ ÓWCZESNE SŁUŻBY BEZPIECZEŃSTWA ZA JAWNY BUNT PRZECIWKO POWSZECHNIE PANUJĄCEMU TERROROWI I ZAKŁAMANIU, ''MOJE OCZY'' ''DNO''.
POPRZEZ MUZYKĘ SICZKA TWORZY POSTAWĘ PACYFISTY WALCZĄCEGO O POKUJ GITARĄ- A NIE KARABINEM... ZOSTAŁ SIŁĄ WCIELONY DO ARMI W 1983 ROKU CO JESZCZE BARDZIEJ SPOTĘGOWAŁO ŻAL DO BEZDUSZNEGO SYSTEMU MONOPARTYJNEGO PAŃSTWA, ZMUSZAJĄCEGO SWOICH OBYWATELI DO PRZEMOCY I DO POSTĘPOWANIA WBREW WŁASNEMU SUMIENIU ''SKAZANY NA 716 DNI'' ''1984 W OKOPIE'' ŚPIEWA RÓWNIEŻ TEKSTY IRONIZUJĄCE Z ALKOHOLIZMU MŁODYCH LUDZI,''ANTYPODY'' ''JABOL PUNK'', PORUSZAJĄC JEDNOCZEŚNIE PROBLEM NARKOTYKÓW ''IGŁA I MAK''.
SICZKA JEST ZAGORZAŁYM PRZECIWNIKIEM NARKOMANII ORAZ WSZELKICH PRZEJAWÓW RASIZMU I NIETOLERANCJI ''NOWAJA SISTEMA''. OSOBIŚCIE POPIERA WIELE ORGANIZACJI HUMANITARNYCH, EKOLOGICZNYCH, PACYFISTYCZNYCH ORAZ ANTYFASZYSTOWSKICH! JAKO MIŁOŚNIK PRZYRODY, PONAD WSZYSTKO KOCHA BIESZCZADY ''MOJE BIESZCZADY'' ''ZA MGŁĄ'', DLATEGO MIESZKA TU GDZIE SIĘ URODZIŁ I WYCHOWAŁ - W MAŁYM MIASTECZKU - USTRZYKI DOLNE ''USTRZYKI''.
ZAWSZE ODRZUCAŁ PROPOZYCJE ZAMIESZKANIA W DUŻYM MIEŚCIE, BY, JAK GO NAMAWIALI ZNAJOMI- ŁATWIEJ MU BYŁO ZROBIĆ KARIERĘ. NA SWOJEJ DRODZE SPOTKAŁ WIELU NIEUCZCIWYCH LUDZI, CZYCHAJĄCYCH NA TO, BY ZAROBIĆ NA KSU, WPLĄTUJĄC GO W JAKIEŚ ŚMIERDZĄCE UKŁADY... ZDARZAŁY SIĘ NIE RAZ PODPISANE ZA PLECAMI UMOWY, PRZEZ KTÓRE NIE ŚWIADOMY BIUROKRATYCZNEJ PRZEWAGI SICZKA POPADAŁ W RUINĘ... Z JEDNEJ STRONY PIRACI Z DRUGIEJ CHCIWI WYDAWCY JEDNAK NIE ZDOŁALI ZNISZCZYĆ LEGENDY!!! DO TEJ PORY LEADER KSU POZOSTAŁ TWÓRCĄ NIEZALEŻNYM I NIE INTERESUJĄ GO KONTRAKTY Z KOMERCYJNYMI WYTWÓRNIAMI I PROMUJĄCYMI JE MEDIAMI KTÓRE ZABIJAJĄ INDYWIDUALIZM ARTYSTY WYMUSZAJĄC NA NIM OBIETNICAMI CORAZ WIĘKSZEJ SŁAWY I PIENIĘDZY UZALEŻNIAJĄCYCH JAK NARKOTYK, TWORZENIE KOMERCYJNEJ, PŁYTKIIEJ I BEZIDEOWEJ PAPLANINY O DUPIE MARYNI POD MASOWĄ MAŁO WYMAGAJĄCĄ PUBLIKĘ... MAMY WIELE PRZYKŁADÓW TAKICH OSZAŁAMIAJĄCYCH KARIER, JAK LUDZIE MAJĄCY NIEWIELKI TALENT I JESZCZE MNIEJSZE AMBICJE ROBIĄ Z SIEBIE MAŁPY CYRKOWE BY TYLKO ZAISTNIEĆ... PROMUJĄ SIĘ NIEZBYT POMYSŁOWO WYREŻYSEROWANYMI PRZEZ SWOICH MANAGERÓW SKANDALAMI NAMIĘTNIE NAGŁAŚNIANYMI PRZEZ TANIE SZMATŁAWE BRUKOWCE DLA GŁUPICH BAB... A TU MAMY DO CZYNIENIA ZE SKROMNYM CZŁOWIEKIEM, NIGDY NIE ZABIEGAJĄCYM O SŁAWĘ CZY JAKIEŚ KOSMICZNE PIENIĄDZE... NAWET NIE MA UBEZPIECZENIA... TYPOWY PRZYKŁAD POSTAWY ''NO FUTURE''! ROBI TO CO KOCHA NAJBARDZIEJ I STARA SIĘ ROBIĆ TO JAK NAJLEPIEJ, BY PRZY OKAZJI MÓC SIĘ Z TEGO UTRZYMAĆ I GODNIE (A NIE WYSTAWNIE!) ŻYĆ. MOŻE KIEDYŚ ZOSTANIE TO DOCENIONE... ALE Z OBSERWACJI WIADOME JEST TO, ŻE ARTYSTÓW TAKIEGO POKROJU DOCENIA SIĘ DOPIERO PO ŚMIERCI... MUZYKA KTÓRĄ TWORZY SICZKA MA DUSZĘ I OPRÓCZ SWEGO PIĘKNA I NIEPOWTARZALNOŚCI POSIADA RÓWNIEŻ PEWNĄ GŁĘBIĘ DUCHOWĄ NIE DLA WSZYSTKICH ZROZUMIAŁĄ...
AUTORAMI TEKSTÓW KSU SĄ:
MACIEJ "MICHAŁ BRODA" AUGUSTYN OBECNIE PRACOWNIK POLSKIEJ AKADEMII NAUK ''INSTYTUTU FAŁNY I FLORY KARPAT'' ''MUZEUM ZOOLOGI'' ODTWÓRCA HISTORII REGIONU Z JEGO PIERWOTNYMI MIESZKAŃCAMI I ICH KULTURĄ (WSPÓŁREDAGOWAŁ KILKUTOMOWE WYDAWNICTWO ''BIESZCZAD''), MACIEJ JEST MARZYCIELEM I IDEALISTĄ Z TYCH NA WYMARCIU, GDYŻ NIEWIELU NA ŚWIECIE JEST TAKICH WARTOŚCIOWYCH LUDZI... JAKO POETA ZAWSZE TRAFIA W SERCE SWOIMI NAPIĘTNOWANYMI ŻALEM I GORYCZĄ TEKSTAMI O NASZEJ RZECZYWISTOŚCI BY PÓŹNIEJ WPROWADZIĆ NAS W ZACHWYT NAD PIĘKNEM PRZYRODY, STAWIAJĄC JĄ NA PIERWSZYM MIEJSCU W HIERARCHII WARTOŚCI JAKO DOBRO NAJWYŻSZE I NAJWIĘKSZE SZCZĘŚCIE, JAKIE MOŻE SPOTKAĆ CZŁOWIEKA. ''MOJE BIESZCZADY'' ''ECHO KARPAT'' ''NOWAJA SISTEMA'' ''LUDZIE BEZ TWARZY'' ''LIBAN'' ... CZŁOWIEK BARDZO INTELIGENTNY, PRZEZ CO PEWNIE Z WŁASNEGO WYBORU OSAMOTNIONY... CZĘSTO SŁYCHAĆ W JEGO SŁOWACH IRONIĘ I POGARDĘ DLA LUDZKIEJ BEZMYŚLNOŚCI...
RAFAŁ "DZIADEK" RĘKOSIEWICZ HAMMONDZISTA, EX "KRZAK" ORAZ AUTOR TEKSTÓW I MUZYKI WSPÓŁPRACUJĄCY Z WIELOMA ARTYSTAMI MI. Z MARTYNĄ JAKUBOWICZ. OBECNIE MIESZKA W PRZEPIĘKNEJ KOTLINIE KŁODZKIEJ WRAZ Z UKOCHANĄ MAŁŻONKĄ JULIĄ. RAFAŁ JEST MIŁOŚNIKIEM ''PRAWDZIWEGO'' BLUESA I TAKICH TWÓRCÓW JAK MI: ''BOB DYLAN'' ''JOHN LORD''... POZATYM JAKO STARSZY JUŻ CZŁOWIEK DALEJ ROZWIJA SIĘ INTELEKTUALNIE CZYTUJĄC (I TŁUMACZĄC NA J.POLSKI) POEZJĘ ANGLO-JĘZYCZNYCH ARTYSTÓW-MUZYKÓW ORAZ NASZYCH RODZIMYCH POLSKICH POETÓW NP. CZESŁAWA MIŁOSZA... RAFAŁ RÓWNIEŻ JEST Z TYCH CAŁYM SERCEM ODDANYCH MUZYCE TWÓRCÓW. NIE GRA DLA KARIERY CZY PIENIĘDZY TYLKO PRZEDE WSZYSTKIM DLA PRZYJEMNOŚCI. WYZNAJE FILOZOFIĘ W KTÓREJ NAJWIĘKSZYM SZCZĘŚCIEM CZŁOWIEKA JEST MIŁOŚĆ I SZACUNEK DO BLIŹNIEGO, PRZYRODA W KAŻDEJ FORMIE I POSTACI, OJCZYZNA ORAZ MUZYKA ZWŁASZCZA TA SZCZERA, PŁYNĄCA Z SERCA. ''DZIWNE DRZEWA'' ''AWARIA OBRAZU'' ''NIC NIE POWIEDZIAŁA''...
EUGENIUSZ "SICZKA" OLEJARCZYK LEADER KSU, W SWOICH TEKSTACH WYRAŻA BRAK AKCEPTACJI W STOSUNKU DO CHOREJ SKORUMPOWANEJ I PODSZYTEJ EGOISTYCZNYMI AMBICJAMI RZĄDZĄCYCH, POLSKIEJ POLITYKI ''KTO CIĘ OBRONI POLSKO''. WYZNAWANA PRZEZ NIEGO FILOZOFIA JEST PROSTA- BY NIE KOMPLIKOWAĆ NIEPOTRZEBNIE ŻYCIA SOBIE I INNYM, BY ŻYĆ W ZGODZIE Z PRZYRODĄ I JAK NAJBLIŻEJ NIEJ, ORAZ W MIARĘ MOŻLIWOŚCI POMAGAĆ LUDZIOM- POCZĄWSZY OD SWOJEJ RODZINY I BLISKICH... JEST RÓWNIEŻ UTOPIJNYM IDEALISTĄ KTÓRY WIERZY W DOBRO CZŁOWIEKA I W TO ŻE KIEDYŚ DOJRZEJEMY DO PRAWDZIWEGO CZŁOWIECZEŃSTWA, PRZESTANIEMY SIĘ KRZYWDZIĆ, NISZCZYĆ I ZABIJAĆ... NA ŚWIECIE ZAPANUJE POKÓJ A LUDZIE BĘDĄ CIESZYĆ SIĘ PRZYRODĄ, WŁASNYM ŻYCIEM I SOBĄ NAWZAJEM. MA NADZIEJĘ, ŻE KIEDYŚ LUDZIE ZROZUMIĄ I PRZESTANĄ NA ŚLEPO WIERZYĆ I ZABIJAĆ W IMIĘ CHORYCH RELIGII OPARTYCH NA TERRORZE I PRZEMOCY, POŻERAJĄCYCH ICH DUSZE I CIAŁA... ''CZYM JEST WIARY SENS'' SICZKA ZAWSZE ODSUWA OD SIEBIE LUDZI ZAKŁAMANYCH I FAŁSZYWYCH. A O INNYCH (ZWŁASZCZA TYCH, KTÓRZY GO OKRADLI) WOLI NIC NIE MÓWIĆ, NIŻ MÓWIĆ ŹLE. CORAZ TRUDNIEJ JEST MU ZROZUMIEĆ DRUGIEGO, WYBACZYĆ, ZAPOMNIEĆ...
ZBLIŻA SIĘ PRZEŁOMOWY MOMENT DLA SICZKI I JEGO ZESPOŁU!!!
JUŻ OD STYCZNIA 2008 ROKU KSU BĘDZIE OBCHODZIĆ JUBILEUSZ 30 ROCZNICY SWOJEJ DZIAŁALNOŚCI!!!
NIEWIELE ALTERNATYWNYCH ZESPOŁÓW W TYM KRAJU PRZETRWAŁO TAKĄ PRÓBĘ CZASU! TO NIESAMOWITA LEKCJA HISTORII W MUZYCZNYM WYDANIU DLA MŁODEGO POKOLENIA NIE ŚWIADOMEGO SWOICH KORZENI I KULTURY. DLATEGO UWAŻAM, ŻE TRZEBA POMAGAĆ TAKIM ZESPOŁOM PRZEDRZEĆ SIĘ PRZEZ OBSTAWIONE UKŁADAMI I ZAROBIONYMI NA NAIWNOŚCI SPOŁECZEŃSTWA PIENIĘDZMI SALONY MUZYCZNE... ZWŁASZCZA W MEDIACH, KTÓRE OSTATNIO SĄ CORAZ MNIĘJ BEZINTERESOWNE I WE WSZYSTKIM UPATRUJĄ SKANDALI I SENSACJI ELIMINUJĄC TO CO SZCZERE I PRAWDZIWE.
SICZCE NIE BYŁO ŁATWO PRZETRWAĆ TE WSZYSTKIE BURZE. FAKT, ŻE KSU NADAL ISTNIEJE TO ZASŁUGA ZMIANY SYSTEMU A TAKŻE WIERNYCH FANÓW I PRZYJACIÓŁ, KTÓRZY W MOMENTACH ZWĄTPIENIA MÓWILI MU ''IDŹ POD PRĄD''. I POSZEDŁ... BYŁA TEŻ PRZY NIM UKOCHANA MAMA - PANI HELENA. ABY TWORZYĆ MUZYKĘ TAKĄ JAK SICZKA TRZEBA POŚWIĘCIĆ SIĘ TYLKO TEMU. NIE MOŻNA POGODZIĆ DWÓCH RÓŻNYCH ŚWIATÓW: ALBO MUZYKA, ALBO INNA PRACA. GDYBY NIE POMOC MAMY- MUSIAŁ BY ZREZYGNOWAĆ Z TEGO CO KOCHA... PRZEZ PONAD 40 LAT MIESZKAŁ Z NIĄ POD JEDNYM DACHEM. ZOSTALI SAMI GDY GIENIU MIAŁ 9 LAT, MATKA ROZSTAŁA SIĘ Z OJCEM Z POWODU JEGO PROBLEMÓW Z ALKOHOLEM I AGRESJĄ, A STARSZY BRAT ANDRZEJ W WIEKU 15 LAT ZACZĄŁ SAMODZIELNE ŻYCIE WYPROWADZAJĄC SIĘ Z RODZINNEGO DOMU. ŻYLI BARDZO SKROMNIE ALE W SZACUNKU I WZAJEMNEJ MIŁOŚCI. GIENEK PRZEŻYŁ SZOK GDY MAMA NAGLE ZMARŁA KILKA LAT TEMU. DO TEJ PORY NIE MOŻE SIĘ OTRZĄSNAĆ PO TEJ TRAGEDII. TO GO BARDZO ZMIENIŁO. OCKNĄŁ SIĘ NAGLE, ŻE ZOSTAŁ ZUPEŁNIE SAM, BEZ WŁASNEJ RODZINY, DZIECI, BEZ PRZYSZŁOŚCI... STAŁ SIĘ PRZEZ TO INNYM CZŁOWIEKIEM, BARDZIEJ POWAŻNYM I ODPOWIEDZIALNYM. PRZESTAŁ CHODZIĆ PO KNAJPACH I ZADAWAĆ SIĘ Z DZIWNYMI LUDŹMI. CZĘSTO GO MOŻNA SPOTKAĆ NA CMĘTARZU W USTRZYKACH PRZY GROBIE MAMY I BABCI. NASTRÓJ TEN WYRAŻA UTWÓR ''NIC NIE POWIEDZIAŁA''.
PO ŚMIERCI MAMY GIENEK ZAMIESZKAŁ Z DUŻO MŁODSZĄ OD SIEBIE (20 LAT) DZIEWCZYNĄ. AGRAWKA- (TAKIE MA PSEUDO) JEST POSTACIĄ BARDZO WYRAZISTĄ O CHARAKTERYSTYCZNEJ NIEPRZECIĘTNEJ OSOBOWOŚCI. TO RADYKAŁ. NIE MOŻNA POTRAKTOWAĆ JEJ OBOJĘTNIE. ALBO SIĘ JĄ KOCHA ALBO NIENAWIDZI! WCZEŚNIEJ SICZKA WYZNAWAŁ IDEĘ WOLNEJ MIŁOŚCI BEZ ZOBOWIĄZAŃ I STAŁYCH ZWIĄZKÓW, BO NAJBARDZIEJ BYŁ ZAKOCHANY W MUZYCE, I NIE BYŁO MOWY O ZAŁOŻENIU RODZINY. TWIERDZIŁ, ŻE TO ZA DUŻA ODPOWIEDZIALNOŚĆ I ZBYT WIELE PROBLEMÓW NIE DO ROZWIĄZANIA... DOPÓKI NIE WPADŁ W SIDŁA AGRAWKI, DZIELĄCEJ Z NIM MUZYCZNE PASJE. SĄ LUDZIE KTÓRYM TO PRZESZKADZA, ŻE TO ONA I JEJ ZDANIE LICZĄ SIĘ DLA GIENKA BARDZIEJ NIŻ ICH, CZĘSTO NIE POZBAWIONE BEZINTERESOWNOŚCI SUGESTIE. AGRAWKA OPOWIADA SIĘ TYLKO PO JEDNEJ STRONIE, NIE BACZĄC NA TO CO MA DO STRACENIA, ELIMINUJE WSZYSTKICH KTÓRZY W JAKIKOLWIEK SPOSÓB NADUŻYLI ICH ZAUFANIA. SICZKA JEST ZAWSZE POKOJOWO NASTAWIONY DO LUDZI- NAWET DO TYCH KTÓRZY GO OKŁAMALI, BARDZIEJ DBA O POZYTYWNE RELACJE Z INNYMI NIŻ O WŁASNE INTERESY. A ONA JEST ŻYWIOŁEM. WALCZY O ICH SZCZĘŚCIE JAK LWICA. I WIERZĘ W TO, ŻE NA SWÓJ SPOSÓB ONI SĄ ZE SOBĄ SZCZĘŚLIWI, POMIMO TAK WIELKIEJ RÓŻNICY CHARAKTERÓW I GUSTÓW. JEDYNIE W ŚWIATOPOGLĄDZIE SIĘ ZE SOBĄ ZGADZAJĄ. TEN ZWIĄZEK Z PEWNOŚCIĄ JEST BARDZIEJ INTELEKTUALNYM WYZWANIEM NIŻ MIŁOSNYM ZAUROCZENIEM. CHOCIAŻ MUSZĘ PRZYZNAĆ ŻE CIĘŻKO BY BYŁO SICZCE ZNALEŹĆ INNĄ TAK TOLERANCYJNĄ I WYROZUMIAŁĄ OSOBĘ KTÓRA BY UMIAŁA ZADBAĆ O ICH WSPÓLNE SPRAWY. MYŚLĘ ŻE TO DOBRY UKŁAD I TAK JAK GAWLIŃSCY ALBO OSBOURNOWIE DADZĄ SOBIĘ RADĘ Z PROWADZENIEM ZESPOŁU I WŁASNEGO PRYWATNEGO ŻYCIA. A ZNAJĄC ZDECYDOWANY CHARAKTER I CIĘTY JĘZYK AGRAWKI- WIEM, ŻE ONA NIE POZWOLI NIKOMU WTRĄCIĆ SIĘ W ICH SPRAWY. MOŻE W KOŃCU ZŁA PASSA SICZKI DO MANAGERÓW OSZUSTÓW SIĘ WRESZCIE SKOŃCZY. TAKIE FUNKCJE POWINNI PEŁNIĆ BLISCY ARTYSTOM LUDZIE, GDYŻ ANGAŻUJĄ SIĘ W TO TAKŻE EMOCJONALNIE, CO POPRAWIA RODZINNE RELACJE I PRZYNOSI DUŻO WIĘKSZE DLA WSZYSTKICH KORZYŚCI, NIŻ KRĘCĄCY SIĘ WOKÓŁ OBCY LUDZIE KTÓRYM CIĄGLE TRZEBA PATRZEĆ NA RĘCE. JA OSOBIŚCIE ŻYCZĘ IM, ŻEBY W KOŃCU DOCZEKALI SIĘ UPRAGNIONEGO POTOMSTWA- BO RODZINA TO NAJWSPANIALSZY DAR OD LOSU, JAKI MOŻE DOSTAĆ CZŁOWIEK.
ZESPÓŁ PRZESZEDŁ W SWOJEJ KERIERZE WIELE WZLOTÓW I UPADKÓW. NAJGORSZE BYŁY ROZSTANIA Z INNYMI MUZYKAMI. PRZEZ KSU PRZEWINEŁO SIĘ DO TEJ PORY WRAZ OBECNYM SKŁADEM 31 OSÓB. JEDNI ODCHODZILI SAMI, ZAZWYCZAJ Z POWODÓW RODZINNYCH, STUDIÓW LUB STAŁEJ PRACY, GDYŻ WCZEŚNIEJ Z GRANIA W KSU BYŁY ZBYT MAŁE PIENIĄDZE, BY MOŻNA BYŁO SIĘ Z TEGO UTRZYMAĆ, A JAK KTOŚ CHCIAŁ ZAŁOŻYĆ RODZINE TO MUSIAŁ ZNALEŹĆ STAŁĄ PRACĘ. INNI ODESZLI BO NIE UMIELI SIĘ ODNALEŹĆ W TYM ZESPOLE... JESZCZE INNI NIE POTRAFILI SPROSTAĆ MUZYCZNYM AMBICJOM LEADERA... ALE WIĘKSZOŚĆ BYŁYCH MUZYKÓW WCIĄŻ POZOSTAJE W KONTAKCIE A NIEKTÓRZY NAWET W PRAWDZIWEJ PRZYJAŹNI Z SICZKĄ NP. BUREK(MIESZKAJĄCY OBECNIE W CHICAGO), PLASTER, TUPTUŚ (GRAŁ W KSU PRAWIE 15 LAT, TO OPRÓCZ SICZKI NAJDŁUŻSZY STAŻ), DŻORDŻ (GRAŁ 7LAT) I QQUŚ (GRAŁ 5 LAT, SKOŃCZYŁ AWF I WYBRAŁ PRACĘ Z MŁODZIEŻĄ W SZKOLE). BYŁY I TAKIE PRZYPADKI, ŻE KILKU NIEUDACZNIKÓW I CWANIAKÓW CHCIAŁO SIĘ WYPROMOWAĆ DZIĘKI LEGENDZIE SICZKI NARAŻAJĄC NA SZWANK REPUTACJĘ ZESPOŁU. OD TAKICH LUDZI NA SZCZĘŚCIE KSU SIĘ POWOLI IZOLUJE.
OSTATECZNA DECYZJA SICZKI STAWIA NA WSPÓŁPRACĘ TYLKO Z ZAWODOWYMI MUZYKAMI, KTÓRYMI BEZ WĄTPIENIA SĄ JASIU, DZIARO I GAWEŁ. Z JASIEM WSPÓŁPRACUJE JUŻ PONAD 15 LAT, A Z DZIAREM I GAWŁEM NAGRAŁ WSPÓLNIE NA ŻYWO PŁYTĘ ''21'' DLA RADIA BIESZCZADY. Z TEGO WYNIKA, ŻE WSZYSCY ZDĄŻYLI BARDZO DOBRZE SIĘ POZNAĆ, A ZWŁASZCZA POZNAĆ SWOJE MOŻLIWOŚCI MUZYCZNE I KOMPOZYTORSKIE. PARĘ LAT WSPÓLNYCH KONCERTÓW I MAŁY KRYZYS, PO KTÓRYM SICZKA Z ŻALEM ROZSTAŁ SIĘ Z GAWŁEM A PÓŻNIEJ Z DZIARKIEM I ZACZĄŁ GRAĆ Z MUZYKAMI - AMATORAMI Z TARNOWA. TU UCZUCIA SĄ MIESZANE, BO AMBICJE MUZYCZNE BYŁY NIEZBYT WIELKIE, A POTRZEBY FINANSOWE CORAZ BARDZIEJ WYGÓROWANE. POCZĄTKOWE PRZYJAŹNIE KOŃCZYŁY SIĘ PRZEZ TO OSZCZERSTWAMI I FAŁSZYWĄ PROPAGANDĄ. SICZKA STARAŁ SIĘ W MIARĘ DOBRZE TRAKTOWAĆ SWOICH MUZYKÓW, NIGDY SIĘ NIE WYWYŻSZAŁ ANI NIE DOMINOWAŁ NAD NIMI, I CI BARDZIEJ CWANI WYKORZYSTYWALI TO DLA WŁASNYCH KORZYŚCI. DLA SICZKI WAŻNE JEST TAKŻE TO, JAKIMI LUDŹMI PRYWATNIE SĄ OSOBY Z KTÓRYMI WSPÓŁPRACUJE. NIE KAŻDY SIĘ DO TEGO NADAJE. CZĘSTO BYWA TAK ŻE PRESJA SŁAWY I PIENIĘDZY POZBAWIA WSZELKICH SKRUPUŁÓW POZORNIE MIŁYCH I FAJNYCH LUDZI. NIGDY NIE WIADOMO, NA KOGO SIĘ TRAFIŁO, DOPÓKI NIE WYSTAWI SIĘ GO NA PRÓBĘ... DO TEGO DOCHODZĄ JESZCZE UMIEJĘTNOŚCI TECHNICZNE, KTÓRE TEŻ MOŻNA OBIEKTYWNIE OCENIĆ DOPIERO PO PARU WSPÓLNYCH WYSTĘPACH... A PRZYNAJMIEJ PRÓBACH (NA KTÓRE W KSU NIGDY NIE BYŁO CZASU)
POD KONIEC 2006 ROKU ATMOSFERA W PRZEDOSTATNIM SKŁADZIE ZACZĘŁA BYĆ NAPIĘTA. BY UNIKNĄĆ WIĘKSZYCH KONFLIKTÓW SICZKA Z AGRAWKĄ NA KONCERTY DO LONDYNU I DUBLINA (POCZĄTEK 2007 ROKU) ZAPRASZAJĄ GAWŁA I DZIARKA. PO UDANYCH WYSTĘPACH I MILE SPĘDZONYM CZASIE OBYDWAJ POSTANOWILI ZOSTAĆ NA STAŁE W KSU. TO WIELKA REAKTYWACJA NAJLEPSZEJ SEKCJI RYTMICZNEJ W ZESPOLE! NIE WIADOMO, CZY MOŻNA TU MÓWIĆ O PRZYJAŹNI BO Z TYM RÓŻNIE BYWA. NA POCZĄTKU ZAWSZE JEST DOBRZE, A Z CZASEM WYCHODZĄ RÓŻNICE CHARAKTERÓW... NIE KAŻDY TEŻ MA NA TYLE SILNĄ OSOBOWOŚĆ, BY PORADZIĆ SOBIE W WIELU STRESUJĄCYCH SYTUACJACH NA TRASIE... NAJWAŻNIEJSZE JEST TO ŻE TERAZ WSZYSCY CZŁONKOWIE ZESPOŁU ROZUMIEJĄ SIĘ DOSKONALE W JĘZYKU MUZYKI, ORAZ TO ŻE SIĘ WZAJEMNIE BARDZO SZANUJĄ I TOLERUJĄ. MAM NADZIEJĘ ŻE SICZCE UDA SIĘ UTRZYMAĆ TEN SKŁAD JAK NAJDŁUŻEJ, BO TO WIELKA KORZYŚĆ DLA FANÓW TEJ MUZYKI I DLA DALSZEGO ROZWOJU KSU.
SĄ JUŻ W ZWIĄZKU Z TYM PLANY NA PRZYSZŁOŚĆ. SICZKA ZAMIERZA ZAPROSIĆ DO STUDIA WSZYSTKICH Z ZESPOŁU (SPEŁNIAJĄC PROŚBĘ WIELU FANÓW, BY W KOŃCU NAGRAĆ COŚ Z CAŁĄ KAPELĄ) I ZREALIZOWAĆ MATERIAŁ NA NOWĄ PŁYTĘ. ALE TO TEMAT NA PRZYSZŁY ROK. OCZYWIŚCIE TO, ŻE OSTATNIE PŁYTY BYŁY NAGRYWANE TYLKO PRZEZ SICZKĘ I JASIA KIDAWĘ PRZESTAŁO BYĆ TAJEMNICĄ PO AWANTURNICZYM ODEJSCIU TAKIEGO JEDNEGO BASISTY Z TARNOWA. NAWET BYŁA AFERA, ŻE ZESPÓŁ W STUDIU POPRAWIŁ KONCERT Z WOODSTOCK DOGRYWAJĄC BASS. PRZYZNAJĄ SIĘ DO TEGO, GDYŻ WSTYD IM BYŁO WYDAĆ TAKIE ''RĘPOLENIE'', GDZIE INNI JAKOŚ W MIARĘ ZABRZMIELI. PODSUMOWUJĄC TĄ SYTUACJĘ PROBLEM POLEGAŁ NA BRAKU TALENTÓW MUZYCZNYCH I TWÓRCZYCH U MUZYKÓW Z KTÓRYMI SICZKA WTEDY GRAŁ. POMIMO, ŻE JASIU (GITARZYSTA) NAGRAŁ OSTATNIE PŁYTY NA BARDZO WYSOKIM POZIOMIE ARTYSTYCZNYM, TO PO JAKIMŚ CZASIE DA SIE ZAUWAŻYĆ BRAK INWENCJI TWÓRCZEJ W PERKUSJI I BASIE. NA SZCZĘŚCIE Z TAKIMI MUZYKAMI JAK DZIARO I GAWEŁ KSU TEN PROBLEM MA JUŻ Z GŁOWY!
OBECNIE ZESPÓŁ I KILKU MUZYKÓW GOŚCINNIE ZAPROSZONYCH NA TRASEĘ JUBILEUSZOWĄ PRZYGOTOWUJE WIELE ZNANYCH I LUBIANYCH PRZEZ PUBLIKĘ UTWORÓW W WERSJI AKUSTYCZNEJ. BĘDZIE TEŻ COŚ NOWEGO, ALE TO NIESPODZIANKA.
SKŁAD ZESPOŁU:
EUGENIUSZ "SICZKA" OLEJARCZYK, GITARZYSTA, VOKALISTA I KOMPOZYTOR WSZYSTKICH UTWORÓW KSU, A TAKŻE AUTOR KILKU TEKSTÓW, POZOSTAŁ W ZESPOLE JAKO JEDYNY Z PIERWOTNEGO SKŁADU I PRZEZ PRAWIE 30 LAT JEST WIERNY SWOIM IDEAŁOM STARAJĄC NIE POPAŚĆ W KOMERCJĘ I W RUTYNĘ. MUZYKA KTÓRĄ TWORZY Z ROKU NA ROK ULEGA EWOLUCJI, PRZEZ CO JEGO KOMPOZYCJE STAJĄ SIĘ CORAZ DOJRZALSZE - TWORZĄC NIEPOWTARZALNY STYL- KTÓRY NAZYWAMY MIANEM "ALTERNATYWNEGO ROCKA".
JAROSŁAW "JASIU" KIDAWA, GITARZYSTA, REALIZATOR NAGRAŃ KSU OD 1993 R. W "KIDAWA STUDIO". OBECNIE JASIU WSPÓŁPRACUJE Z WIELOMA ZESPOŁAMI W STUDIO, MI. Z ZESPOŁEM "WILKI", A TAKŻE NA SCENIE - MI. Z MAŁGORZATĄ OSTROWSKĄ. JASIU BARDZO CENI SOBIE PRYWATNOŚĆ I WSZELKIE POGLĄDY PRAGNIE ZATRZYMAĆ DLA SWOICH NAJBLIŻSZYCH. SICZKA UWAŻA GO ZA DOBREGO PRZYJACIELA, GDYŻ WIELOKROTNIE WYSTAWIANY NA PRÓBY LOSU-JASIU NIGDY GO NIE ZAWIÓDŁ!
LESZEK "DZIARO" DZIAREK, PERKUSISTA. EX "2000000 BULGARIANS" "RSC" ORAZ "HOLLY DOGS",WSPÓŁPRACOWAŁ Z WIELOMA ARTYSTAMI MI. Z KATARZYNĄ GERTNER, OBECNIE PRACUJE W SANDOMIERSKIM DOMU KULTURY UCZAC MŁODZIEŻ GRY NA PERKUSJI. DZIARO JEST RADYKALNYM PATRIOTĄ, ALE W POZYTYWNYM TEGO SŁOWA ZNACZENIU. JEST WYBITNYM ZNAWCĄ HISTORII (ZWŁASZCZA HISTORII SANDOMIERZA, SKĄD POCHODZI I OBECNIE MIESZKA) ORAZ LITERATURY POLSKIEJ. JEST CZŁOWIEKIEM BARDZO ODDANYM SWOJEJ RODZINIE (ŻONIE I DZIECIOM), ORAZ MUZYCE... GRA PRZEDE WSZYSTKIM JAZZ I KLASYCZNY ROCK. RÓWNIEŻ WSPÓŁPRACA Z KSU POZWALA MU SIĘ MUZYCZNIE ZREALIZOWAĆ Z CZEGO WSZYSCY SĄ ZADOWOLENI.
PAWEŁ "GAWEŁ" GAWLIK, BASISTA. EX "NEGATYW", WSPÓŁPRACUJE JAKO KOMPOZYTOR MUZYKI Z TVP, ORAZ GRA W WARSZAWSKICH ZESPOŁACH JAZZOWYCH. PAWEŁ MA SWÓJ DZIWNY ŚWIAT MUZYKI I FILOZOFI, KTÓRY MAŁO KTO ROZUMIE... MIESZKA W WARSZAWIE WRAZ ZE SWOJĄ MIŁOŚCIĄ - BETI I KOCIM PRZYJACIELEM. JEST BARDZO UZDOLNIONYM MUZYKIEM- TWÓRCĄ. PRZEJAWIA RZADKI TALENT GRY NA INSTRUMENTACH BASOWYCH ORAZ MA NIESAMOWITE WYCZUCIE RYTMU. ZDANIEM SICZKI JEST JEDNYM Z NAJLEPSZYCH BASISTÓW W TYM KRAJU. TO JAKIM JETST CZŁOWIEKIEM POKAŻE CZAS.
ORAZ GOŚCINNIE:
MATEUSZ ''JOSEPH'' SOWA, MULTIINSTRUMENTALISTA ZE WSKAZANIEM NA GITARĘ AKUSTYCZNĄ, UTALENTOWANY MŁODY CZŁOWIEK. GRYWAŁ I NADAL SIĘ UDZIELA W PODKARPACKICH ZESPOŁACH FOLKOWYCH, JAZZOWYCH A NAWET PUNK-ROCKOWYCH. JOSEPH JEST TAKIM MUZYCZNYM ''PRAWDZIWKIEM''. MA WŁASNY STYL GRY I DUŻO NIETUZINKOWYCH POMYSŁÓW. SICZKA CZĘSTO ZAPRASZA GO DO SWOJEGO PRYWATNEGO STUDIA, BY RAZEM POPRACOWAĆ NAD NOWYMI UTWORAMI.
INFO OD KSU:
WSZELKIE INFORMACJE O ZESPOLE BĘDĄ WKRÓTCE DOSTĘPNE NA OBECNIE REAKTYWOWANEJ OFICJALNEJ STRONIE ZESPOŁU:
[link widoczny dla zalogowanych]
KONTAKT: AGNIESZKA "AGRAWKA" OSTROWSKA
TEL.KOM. 506-724-990
TEL.DOM. 013-461-43-57
E-MAIL. [link widoczny dla zalogowanych]
GG: 11354208
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 18:03, 03 Lis 2007
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Widać, że pisał to ktoś dobrze zorientowany.
Ale POKUJ pisze się przez Ó.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 19:28, 03 Lis 2007
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubuskie
|
|
Zorientowany ale będący baaardzo "po stronie" Siczki i Agrawki, czyli mało obiektywny. Trochę rażą w tym tekście jakieś dziwne osobiste wynurzenia (po co np. pisac o relacjach Siczka-Agrawka, co to ma wspólnego z działalnością KSU?). Przypuszczam, że może to jst historia, która się znajdzie na tej nowej stronie, którą Agrawa zapowiadała już z rok temu.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 20:32, 03 Lis 2007
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Fakt - to pisał ktoś z bliskiego otoczenia Siczki. Może nawet bardzo bliskiego. Dlaczego się nie podpisał ten "Ktoś".Nie mógł to być ktoś niewtajemniczony w życie i plany Siczki.
Widać też wyraźną niechęć do "takiego jednego basisty z Tarnowa" i to w dodatku "amatora".
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:14, 05 Lis 2007
|
|
|
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ketrzyn
|
|
Cieszą mnie te plany,trzymam kciuki,widac Siczka wziął sie do pracy,i mile mnie tym zaskoczył,powodzenia,na pewno na najblizszy koncert w moim regionie sie wybiore,czekam na to cierpliwie jak na nowa płyte.Pozdrawiam wszystkich.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:40, 05 Lis 2007
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 1177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubuskie
|
|
Bardzo cieszą mnie wieści, że nową płytę ma nagrać cały zespół, o to chodzi i na to chyba wszyscy czekali.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 13:26, 08 Lis 2007
|
|
|
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
|
No cóż...tekst jak tekst...Dawno nie było tak ciekawego artykułu ,choć niektóre rzeczy oczywiście pisane są dla potrzeb marketingowych zespołu i są "podrasowane" ale to już wiedzą nieliczni. Dla potrzeb ogółu jest ok. Gdy przeczyta to jakichś nowy nastoletni fan kapeli niechybnie zakocha sie w zespole ,pacyfiscie i ekologu Siczce i jego niepokornej dziewczynie ....i przecież o to chodzi. My starzy fani mamy wyrobione zdanie na te tematy wiec nie musimy zbyt wiele tu pisać, bo i po co...skoro wszystko zostało już powiedziane...KOCHAMY KSU!!!!!!!!!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|